, środa 24 kwietnia 2024
Cybulski, Lizoń i Szczurek. Walka o fotel burmistrza rozpoczęta
Włodzimierz Cybulski. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Cybulski, Lizoń i Szczurek. Walka o fotel burmistrza rozpoczęta

DG
Cybulski, Lizoń i Szczurek. Walka o fotel burmistrza rozpoczęta

Olgierd Lizoń. fot. Wojciech Trzcionka


Cybulski, Lizoń i Szczurek. Walka o fotel burmistrza rozpoczęta

Mieczysław Szczurek (na tylnym siedzeniu z lewej, obok starosty Czesława Gluzy) podczas ubiegłorocznych dożynek w Brennej. fot. Wojciech Trzcionka

Włodzimierz Cybulski, Olgierd Lizoń i Mieczysław Szczurek - to już pewni kandydaci na stanowisko burmistrza Cieszyna - ustaliła Gazetacodzienna.pl. Wybory 21 listopada.
Decyzja o starcie w wyborach Włodzimierza Cybulskiego zapadła w poniedziałek na zebraniu członków Wspólnoty dla Cieszyna. - Po długiej dyskusji zdecydowano się obdarzyć mnie mandatem zaufania - mówi wiceburmistrz. Wcześniej, o czym pisaliśmy jako pierwsi, z kandydowania z ramienia WdC wycofał się Bogdan Ficek.

WIĘCEJ O WYBORACH: wybory2010.gazetacodzienna.pl

Włodzimierz Cybulski sprawuje urząd zastępcy burmistrza Cieszyna od 1991 roku. Jest odpowiedzialny za m.in. gospodarkę komunalną, inwestycje, gospodarkę mieszkaniową, planowanie przestrzenne oraz pozyskiwanie środków europejskich. - Mam duży bagaż doświadczeń. W kadencji Jana Olbrychta, którego wielokrotnie zastępowałem, zetknąłem się z wszystkimi sprawami, które dotyczą zarządzania gminą. Dzięki temu mam pewne spojrzenie na jej przyszłość. Jestem również odpowiedzialny za projekt kanalizacyjny dla Cieszyna. To ogromne przedsięwzięcie warte 100 mln zł, które chciałbym poprowadzić do końca - komentuje Włodzimierz Cybulski.

Olgierd Lizoń jako pierwszy w Cieszynie zadeklarował, że będzie ubiegał się o urząd burmistrza. Radny brał także udział w wyborach przed pięcioma laty. - Zdecydowałem się powtórnie powalczyć, bo widzę, że miasto nie wykorzystuje wielu szans. Miasto się starzeje i wyludnia. To symptomy regresu. Cieszyn ma dobrą markę. Pozytywnie się kojarzy. Ma swój urok i klimat - mówi członek klubu radnych "Nasze Miasto".

Mieczysława Szczurka, obecnego wicestarostę cieszyńskiego, do kandydowania na burmistrza przekonała niespodziewana rezygnacja z reelekcji Bogdana Ficka. - Burmistrz był przez lata moim szefem (Szczurek był dyrektorem Domu Spokojnej Starości - przyp. red.), nie wypadało więc konkurować z nim w wyborach. Teraz nie mam już oporów - tłumaczy swoją decyzję Mieczysław Szczurek. - Cztery lata byłem wicestarostą i myślę, że wywiązałem się z tego zadania - dodaje. Kandydat wystartuje z Komitetu Samorządowy Ruch Ziemi Cieszyńskiej.
Komentarze: (329)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

zweryfikuj swój pogląd !

Lizoń! Kto drzewa nie pielęgnował ten owoców nie zbierze..

stronach OLZY !
WTEDY - dopiero będzie zjednoczenie CIESZYNA !
Patriotka - nie Idiotka

jeszcze dojdzie z 5 kandydatów !

Szanowny Panie! Pana wieloletnie związki z budzetówką samorządową, nie predysponują Pana do kandydowania na Burmistrza. Prosze też nie podnosić koneksji rodzinnych bo te moga się okazą Pańska zgubą. To z racji mozliwości niesprostania wyzwaniu. Posiada Pan, co wynika z Pana wypowiedzi, zabiegów i działalności, nadto specyficzne rozumienie samorządu. Samorząd nie może być postrzegany jako miejsce ustawienia się na całe zycie. Samorząd musi być służbą dla ludzkiej wspólnoty samorządowej. Tego elementu w pana działaniach nie dostrzegam. Nie tylko u Pana, lecz ponieważ Pan zgłasza aspiracje to muszą być one oceniane pod katem dokonań. Uważam ponadto że nie posiada tej swoistej "kindersztuby" właściwej miejscu Burmistrza w życiu publicznym Gminy. Dlatego też proszę przemyśleć swą decyzję.

Wybory ,to też okazja do poznania wartości elektoratu. Jego margines, zabiera obok kandydatów proponowanych na urząd burmistrza także i tu głos. Czytając te wypowiedzi zaskakuje mnie ich jałowość i krytykanctwo zanim formalnie kandydaci zgłoszą się w państwowych komisjach wyborczych z kompletem podpisów i odpowiednimi papierami o nieskazitelnej swojej przeszłości. Potem przyjdzie czas na prezentację programów czego się pragnie dokonać ,w oparciu o jakie środki no i jaki to ostatecznie przyniesie efekt mieszkańcom gminy a także z kim te zamierzenia się chce realizować no i z jakim zapleczem politycznym, choćby na szczeblu lokalnym ,że ów program ma szansę na realizację i znajdzie zrozumienie i poparcie u wyborców.

A P.Szczurek też nie zasłynął jako dyrektor domu starców.Na zewnątrz i w kontaktach z rodzinami "uczciwy i sympatyczny",a na codzień zły zarządca i kombinator.Wiem to z autopsji.

Szczurek jak to Szczurek, bułkę przez bibułkę, a HIPOKRYTA jakich mało!!!

popytajcie o kandydatów ich szefów. ich współpracowników. Ich klientów. Ich petentów.... Ficek był burmistrzem nudnym. Takim ekonomem bez polotu. Cieszyna jak chce spać niech wybierze Cybulskiego. Jak Cieszyn chce żyć i się rozwijać, to na pewno nie Szczurek ani Cybulski. Zrównoważony rozwój. To potrzebne naszemu miastu.

Litości!!Lizoń? Szczurek? Mam nadzieję że jescze wszyscy nie oszaleli doszczętnie. Toż to przecież SKANDAL! aLE cIESZYN ZAWSZE LUBIAŁ SIĘ KOMPROMITOWAĆ!!

Kazio czy ty przypadkiem nie jesteś Marią Liwczak.Rzucasz jakimś przypowieściami zupełnie jak ona religijnymi porównaniami .Stawiam , że wy to jedno.A co do Burmistrzów ...szukajcie a znajdziecie ; błądzić jest rzeczą ludzką.

Zamiast spożywania leków zasiadł przed monitorem

Na fotelu burmistrza powinien zasiąść Cieszyniak z krwi i kości. Nie rozumiem tych zachwytów nad panem Lizoniem, który dla Cieszyna, poza zajmowaniem miejsca w Radzie Miejskiej nic do tej pory nie zrobił. Nie jest związany z Cieszynem, nawet tu nie mieszka. Młodość to trochę mało. A program wyborczy też mizerny. Pewnie w jego wydaniu doczekamy się placów zabaw dla dzieci i skateparku. Obawiam się, że innych zadań nie zrealizuje.

.

To żigi nie wypowiedź. Zatem wyłącz swój monitor.

tutejsza jakaś nie dzisiejsza. O co Ci chodzi?

Mietek Szcurek najlepszymm kandydatem jest!!!!

A kto jest cieszyniakiem z krwi i kości? Za każdym razem to jakaś łajza, co daje pole a ato Olbrychtowi a to Fickowi. No tak to wygląda. Zadudrany malkontent, co narzeka a sam nic nie potrafi. Taki cieniass z parafii. Władza jest jednak zawsze dla tego kto najsilniejszy. Taka prawda. Od wieków.

a jaki przystojny.... Pan Szczurek. Jestem za!!!!!

Czesław Banot ma predyspozycje

a Mietek jest z przepiliny i tez ma. trzeba z nimi pogadać

FORUM ...?

Szczurek? Zapytajcie Starostę. Ten wam powie co to CO NIECO.

Będę głosowała na Lizonia. Jest skuteczny.

sensowne uwagi

.

Myślę, że P. Szczurek jest odpowiednim kandydatem na burmistrza, jest to rodowity Cieszyniak, jego rodzice również byli z Cieszyna - może dla NAS zdziałać bardzo dużo, zastanówcie się czy to nie jest dobry powód, żeby na niego głosować!

w dokonaniach. a co? masz coś przeciwko?

Raz, dwa, trzy, służbową bryką do szkoły Tomasz Wolff | Super-nova

Mieczysław Szczurek, wicestarosta cieszyński, woził samochodem służbowym córkę do szkoły. Sprawa wypłynęła na wczorajszej sesji powiatowej. Wicestarosta powiedział, że nie miał innego wyjścia, bo został wezwany na wcześniejszą godzinę do starostwa przez swojego przełożonego.
Temat poruszył radny Ludwik Kuboszek. Być może dalby sobie spokój, gdyby otrzymał od starosty Mirosława Kożdonia zadowalającą go odpowiedź, na wniosek, który złożył w tej sprawie.

Starosta napisał

Mirosław Kożdoń napisał: „W odpowiedzi na pana wniosek dotyczący sytuacji podwiezienia do szkoły dziecka urzędnika samochodem służbowym chciałbym powiedzieć, że zdarzenie to miało miejsce trzy razy i było spowodowane ważnymi okolicznościami. Po otrzymaniu wyjaśnień w tej sprawie poprosiłem aby tego typu sytuacja już się nie powtórzyła”.
– Pan starosta powinien zakazać takiego procederu, a nie prosić. To niedopuszczalne, żeby wykorzystywać służbowy samochód do szkoły – powiedział Ludwik Kuboszek. Przy tej okazji przypomniał nawet na sesji, jak policjanci z Warszawy podwozili urzędnika z ministerstwa i wiadomo jak to się skończyło.
Choć na sesji nie padło nazwisko cieszyńskiego urzędnika, a sam radny nie chciał ujawnić, kogo miał na myśli, bez problemu dotarliśmy do sprawcy całego zamieszania.

Wicestarosta tłumaczy

Mieczysława Szczurka złapaliśmy na korytarzu, kiedy opuszczał już budynek starostwa. Spieszył się do domu, bo wczoraj wieczorem miał wyjechać na wakacje. Na korytarzu rozmawiać nie chciał. Poprosił o dwie minuty. W swoim gabinecie wyjaśnił, że rzeczywiście podwiózł córkę do szkoły. Według jego wyliczeń, zdarzyło się to dwa razy. Przekonywał, że nie miał innego wyjścia.
– Przed pracą zawsze odwożę córkę prywatnym samochodem do szkoły. Starosta wezwał mnie jednak do pracy na siódmą. Szkoła jest o tej porze zamknięta, dlatego zabrałem ją ze sobą. Czekała w starostwie. Po załatwieniu ważnych spraw zawiozłem ją rzeczywiście służbowym samochodem do szkoły. To bardzo blisko. Starostwo wydało na paliwo nie więcej niż dwa złote, a ja zabiegałem o pieniądze w wysokości pięciu milionów złotych – tłumaczył „Super-Nowej” Mieczysław Szczurek.

Raz, dwa, trzy, służbową bryką do szkoły Tomasz Wolff | Super-nova

Mieczysław Szczurek, wicestarosta cieszyński, woził samochodem służbowym córkę do szkoły. Sprawa wypłynęła na wczorajszej sesji powiatowej. Wicestarosta powiedział, że nie miał innego wyjścia, bo został wezwany na wcześniejszą godzinę do starostwa przez swojego przełożonego.
Temat poruszył radny Ludwik Kuboszek. Być może dalby sobie spokój, gdyby otrzymał od starosty Mirosława Kożdonia zadowalającą go odpowiedź, na wniosek, który złożył w tej sprawie.

Starosta napisał

Mirosław Kożdoń napisał: „W odpowiedzi na pana wniosek dotyczący sytuacji podwiezienia do szkoły dziecka urzędnika samochodem służbowym chciałbym powiedzieć, że zdarzenie to miało miejsce trzy razy i było spowodowane ważnymi okolicznościami. Po otrzymaniu wyjaśnień w tej sprawie poprosiłem aby tego typu sytuacja już się nie powtórzyła”.
– Pan starosta powinien zakazać takiego procederu, a nie prosić. To niedopuszczalne, żeby wykorzystywać służbowy samochód do szkoły – powiedział Ludwik Kuboszek. Przy tej okazji przypomniał nawet na sesji, jak policjanci z Warszawy podwozili urzędnika z ministerstwa i wiadomo jak to się skończyło.
Choć na sesji nie padło nazwisko cieszyńskiego urzędnika, a sam radny nie chciał ujawnić, kogo miał na myśli, bez problemu dotarliśmy do sprawcy całego zamieszania.

Wicestarosta tłumaczy

Mieczysława Szczurka złapaliśmy na korytarzu, kiedy opuszczał już budynek starostwa. Spieszył się do domu, bo wczoraj wieczorem miał wyjechać na wakacje. Na korytarzu rozmawiać nie chciał. Poprosił o dwie minuty. W swoim gabinecie wyjaśnił, że rzeczywiście podwiózł córkę do szkoły. Według jego wyliczeń, zdarzyło się to dwa razy. Przekonywał, że nie miał innego wyjścia.
– Przed pracą zawsze odwożę córkę prywatnym samochodem do szkoły. Starosta wezwał mnie jednak do pracy na siódmą. Szkoła jest o tej porze zamknięta, dlatego zabrałem ją ze sobą. Czekała w starostwie. Po załatwieniu ważnych spraw zawiozłem ją rzeczywiście służbowym samochodem do szkoły. To bardzo blisko. Starostwo wydało na paliwo nie więcej niż dwa złote, a ja zabiegałem o pieniądze w wysokości pięciu milionów złotych – tłumaczył „Super-Nowej” Mieczysław Szczurek.

.

urodzony cieszyniak... to argument... to jakby mówić o Karolu Wojtyle, że się urodził w Watykanie i dlatego został wielkim papieżem.

Lizoń nie pęką. I dlatego umie powalczyć. Reszta to wiązące się leszcze.

nie róbta "GAŃBY" , aby nie było godnego kandydata...?

Pluliśta na BF, tera bedzieta mieli że hohoho !

jakoś przez cztery lata nie widziałem żeby Pan Lizoń o coś walczł dla naszego miasta..

że będzie inaczej myślał, mówił i działał...

tu nie ma o co walczyć...!

S Z C Z U P A K A ............................. a nie śnięte, ociężałe ...................... K A R P I E ... !

nowe MENU ...!

nowe MENU ...!

Dworak: Radio Maryja nie może być uprzywilejowane

- Jeśli nie zaprzestanie pewnych praktyk, to możemy nawet odebrać koncesję - mówi nowy szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak. Krytycznie też ocenia media publiczne - mylone są role dziennikarza i polityka. W relacjach spod Pałacu Prezydenckiego wyszły na jaw braki w wykształceniu dziennikarzy i w ich umiejętności odróżniania spraw ważnych od nieistotnych. Gdybym był redaktorem, nie puściłbym na antenie TVP filmu 'Solidarni 2010'

Więcej... http://wyborcza.pl/0,0.html#ixzz0zilLwbV3

rewizor, wsiądź na do pociągu byle jakiego i wyjedź

Danak fajne argumenty....a raczej ich brak...

albo... e tam ...

z tą furą sużbową to Szczurek pokazał co to za gospodarz. To kolejny włodarz udzielny. Precz.

pytanie
2010-09-13 09:03:05 Coraz bardziej mieszkańców centrum miasta niepokoi działalność tej dyskoteki. Zwłaszcza w piątki i soboty do godziny prawie 4 nad ranem słychać wrzaski i krzyki nietrzeźwej młodzieży wychodzącej z wyjścia zarówno z ulicy Głębokiej jak i od Trzech Braci. Częste bijatyki , uszkodzenia stojących samochodów, rozbite szyby, zaśmiecanie ulic, obsikane kamienice są na porządku dziennym ( a raczej nocnym ). W związku tym mam pytanie jak długo jeszcze ta sytuacja będzie trwała, ponieważ bardzo negatywnie wpływa ona na nasze miasto i spokój mieszkańców. Częste interwencje policji i straży miejskiej nie rozwiązują problemu.

burmistrz
2010-09-13 09:04:23 Uprzejmie informuję, że w związku ze skargami mieszkańców Śródmieścia Cieszyna dotyczącymi zakłócania spokoju, porządku publicznego i spoczynku nocnego przez osoby będące klientami lokali gastronomicznych zwróciłem się z pismami do właścicieli wszystkich lokali gastronomicznych i rozrywkowych funkcjonującym w Śródmieściu przypominając o konieczności podjęcia działań poprawiających ochronę bezpieczeństwa nie tylko w lokalach ale również w ich otoczeniu.
Równolegle z pismami wystąpiłem do Komendantów Policji i Straży Miejskiej o wzmożenie działań zapobiegających zakłóceniom porządku publicznego i spoczynku nocnego w Śródmieściu Cieszyna.

Pozdrawiam
Bogdan Ficek
Burmistrz Miasta Cieszyna

I dodatowa odpowiedź - dzielni strażnicy pilnują w nocy domostwa swojego umiłowanego komendanta...

Zatem to znajomość budżetu i potrzeb gminy i droga do realizacji zaspakajania tych potrzeb ,oraz sposób ich realizacji i kontroli ma przekonac wyborców do poparcia kandydata i jego zaplecza politycznego. Tymczasem poza WdC pozostali dwaj kandydaci muszą jakoś pokazać ,że to zaplecze mają na tyle silne ,że to nie walka o stołek, ale zmiana sposobu gospodarowania i zarządzania gminą. WdC straciła większość w ustępującej radzie,ale na razie jest jedyną rozpoznawalną siłą,która może przejąć czy też kontynuować odpowiedzialność za sprawy miasta jeśli nowe komitety wyborcze nie zmobilizują się i nieprzedstawią się jako silne grupy zdolne do przejęcia odpowiedzialności za gminę. W pojedynkę nie radzę kandydować na urząd burmistrza jeśli nie chce się być zakładnikiem RM.

.

co ci panowie zrobili w tej sprawie, aby zabytek urbanistyczny w cieniu cieszyńskiej uczelni - uratować?
NIC ...?

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama