Żegnamy Ustrońskie Spotkania TeatralneDzisiaj mija ostatni dzień XIII Ustrońskich Spotkań Teatralnych. Fot. Barbara Śliż Piątkowy spektakl cieszył się sporą popularnością. Fot. Barbara Śliż "Słodkie rodzynki, gorzkie migdały" w wykonaniu aktorów Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego jednym z hitów UST. Fot. Barbara Śliż Tegorocznymi gwiazdami UST byli Marek Siudym, Jacek Kałucki, Agnieszka Sitek, Tomasz Mędrzak i niekwestionowany senior polskiej telewizji Witold Pyrkosz. Podczas trwania UST sala "Prażakówki" wypełniona była po brzegi. Publiczność z zaciekawieniem oglądała spektakle przygotowane na to wydanie Ustrońskich Spotkań Teatralnych. Podczas trzydniowych spotkań, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. - Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w USTach. Była to okazja, żeby oderwać się na chwilę od pracy, obowiązków życia codziennego i zobaczyć na żywo znakomitych aktorów: Marka Siudyma i Jacka Kałuckiego. Czas spędzony z nimi to wspaniała i mądra zabawa, która daje nam nadzieję! Tak jak tytuł brzmi optymistycznie, tak my powinniśmy uwierzyć, że "Będzie tylko lepiej" – mówi Barbara Zygmuntowicz. PISALIŚMY: Ustrońskie Spotkania Teatralne Piątkowy spektakl także cieszył się sporą popularnością. - Niespodzianką była zaskakująca forma spektaklu: brak "czwartej ściany", a także dialog z publicznością, nawiązujące do kabaretu. Wspaniały, literacki język nadaje spektaklowi szlachetności, a wszystko uatrakcyjnia, tworząca oprawę muzyczną przedstawienia, muzyka Fryderyka Chopina - mówi dyrektorka MDK "Prażakówka". Doskonała sztuka "Eksperyment Adam i Ewa" w wykonaniu teatru TM z Warszawy poruszała problemy życia codziennego. Opowiedziana historia stworzenia pokazała nam historię rodzącego się uczucia. Barwne, pełne temperamentu i poczucia humoru postacie opowiadały o swoich doświadczeniach, przedstawiały różne punkty widzenia. Tak jak i fabuła, tak świetna muzyka, nie tylko kompozycji Fryderyka Chopina, ale także wiele innych współczesnych utworów, które zostały tylko zasygnalizowane sprawiły, że spektakl ma niezwykły uniwersalny charakter. - Jest bardzo miło zobaczyć na żywo znane postacie i usłyszeć charyzmatyczny głos Stasia (Tomasz Mędrzak). On niesamowicie gra i ma tę niezwykłą charyzmę głosu. Warto było przyjść, przede wszystkim dla niego, pana Pyrkosza i Agnieszki - mówi Grażyna Abramowicz. - Mieszkam w małym miasteczku i nie mam dostępu do teatru i to było głównym powodem, dla którego przyszłam, a po drugie aktorzy, znakomici aktorzy - dodaje.
|
reklama
|
Warto pamietac ze na Ziemi Cieszynskiej jest wiecej festiwali teatralnych i to kontynuowanych od 21 lat, jak np Festiwal Teatralny Na Granicy albo w czeskim Cieszynie Fest. Teatrow Moraw i Śląska ! A swoja droga mile ze ludzie publicznie dziekuja za przezycia kulturalne . Warto popatrzec do powiatowego informatora jakie jeszcze imprezy teatralne sa robione w regionie w czasie roku !!
Tak, USTa były fantastyczne. Byliśmy po raz pierwszy i bardzo nam się podobało. Czekamy na następne
Bardzo dziękujemy p. Dyrektor oraz jej pracownikom za trzy teatralne wieczory . Była to dla nas prawdziwa uczta . Życzymy kolejnych udanych UST oraz fantastycznej publiczności .
Dodaj komentarz