W Piaście bez statków i popcornu Remont kina kosztował ponad 600 tys. zł. fot. Wojciech Trzcionka  Stare, niewygodne fotele wymieniono na 224 nowoczesne siedziska. fot. Wojciech Trzcionka  Oficjalne otwarcie zmodernizowanej sali w środę 24 marca o godz. 16.00. fot. Wojciech Trzcionka
Remont kina rozpoczął się w pierwszych dniach grudnia ub. roku. Zdezelowane i bardzo niewygodne fotele wymieniono na 224 nowoczesne siedziska. Dwa z nich dają się demontować, aby w ich miejsce mogły wjechać wózki inwalidzkie. Wymieniono drewniane drzwi na spełniające wymogi przeciwpożarowe, odnowiono instalacje i system wentylacyjny. Ze ścian i sufitu zdjęto starą okładzinę zastępując ją nową. Przed projekcją nie będziemy już więc widzieli charakterystycznych cieni na ekranie w kształcie statków...
Remont kina kosztował ponad 600 tys. zł. W całości sfinansowany został z miejskiej kasy. — Dzięki modernizacji sali komfort oglądania filmów ulegnie znacznej poprawie — cieszy się wiceburmistrz Jan Matuszek. Niestety, kino wymaga dalszych, kosztownych inwestycji. — Do wymiany pozostał nieco już archaiczny projektor szpulowy. Na tę chwilę nie mamy jednak pieniędzy. Czekamy na jakąś możliwość dofinansowania inwestycji, bo takie nowoczesne urządzenie, działające w technologii 3D, to wydatek rzędu kilkuset tysięcy złotych. A innego nie ma już sensu kupować — przekonuje wiceburmistrz Matuszek. Obecnie w kinie trwają prace porządkowe. Oficjalne otwarcie zmodernizowanej sali w środę 24 marca o godz. 16.00. Tego dnia za darmo obejrzeć będzie można francuski film „Kocham kino” złożony z 33 etiud światowej sławy reżyserów, którzy pokazują w nich swój stosunek do kina. Pomysłodawcą obrazu jest Gilles Jacob, który chciał w ten sposób uczcić 60. urodziny festiwalu w Cannes w 2007 roku. Wejściówki na projekcję można już odbierać w kasie Piasta. — Pozostajemy kinem kameralnym. U nas coli i popcornu nie będzie — dodaje Matuszek.
|
reklama
|
|
Gdzie uchwyty na popcorn i napoje??
A gdzie byś chciał kupić ten popcorn? Zrób se w domu do woreczka i na kolanach bedzie leżał jak ulał...
600tys. wydane a fotele z innej epoki kto może to jedzie do Bielska do kina ,aby ludzi zatrzymać to trzeba by zrobić kino z nowoczesnymi fotelami popkornem a tak to porażka
Bardzo dobrze, że nie ma uchwytów na napoje itd. Każdy przecież wytrzyma te max 2 godziny bez wrzucania w siebie tego badziewia. Chcesz jeść to jedz w domu albo w knajpie, a nie szeleść za uszami ludziom którzy przyszli oglądać film, a nie słuchać mlaskania i szelestów odwijanych papierków.
Szkoda tylko, że nie ma wszystkich siedzeń na kolejno wyższych poziomach, bo lepiej by się oglądało. No ale to było do przewidzenia bo za bardzo nie było jak tego zrobić. Ale i tak fajnie, że chociaż odnowili.
Mija to ze nie ma uchwytu wcale nie oznacza ze ludzie w tym i ja nie kupią napojów i jedzenia. Żeby było jasne ja ciesze się ze kino zostało odnowione a siedzenia wymienione. Dla mnie popcorn w kinie musi być tak samo jak parek z rochlikiem na meczu w Trzyńcu :)
widzę ze artykuł się upgradowal :) Co ma bycie kinem kameralnym do popcornu i coli?
napoje i popcorn to frajda dla dzieciaków ,połowa repertuaru w kinach jak nie większość jest dla dzieci,wszyscy moi znajomi jeżdzą z dziećmi do Bielska ,no i widzę że tak pozostanie ,ciekawe ile miasto będzie dokładało do tego nowego starego,zabytkowego,kina ,no niestety czeba iść z duchem czasu dzieciaki chćą popcorn i napoje ,
...sala kina prezentuje się znakomicie. Ja za Chiny Ludowe nie chcę tam ani coli, ani popcornu. Do kina przychodzę na film a nie na wyżerkę. Nie mówię że nie można sobie czegoś ze sobą zabrać, ale bez przesady.
Co do siedzeń w naszym kinie to przecież wyraźnie widać że nachylenie jest zbyt małe żeby montować te podobne do kinoplexów, któe sa za wysokie.
Mam tylko nadzieję, że uda się znaleźć środki na projektory 3D.
A tym, którym się chce jeździć do bielska żeby się napchać popcornem to proszę bardzo, przecież nikt nikomu tego nie zabrania. Tylko gdzieś wśród tej coli, tego popcornu, gadek i pisków małolatów, ginie idea wyjścia do kina!!!
Kino jest od uczty duchowej, a nie od bezmyślnego przeżuwania badziewnego żarcia.
Remont w stylu "upgrade'u" basenu przy Czwórce, odtworzenie bez przeskoku jakościowego. Zrobić trzeba, ale chwalić ( & się ) to już niekoniecznie. Niewygodne fotele - nie zauważyłem; może jak ktoś ma hemoroidy to zauważy różnicę.
ładny skansen,jeszcze powinni filmy czarnobiałe i nieme puszczać,wole kino z klimą piciem i popcornem
super nowoczesne kino ;-S
Popcorn i cola,popcorn i cola,popcorn i cola jak papugi, co to knajpe remontowali czy kino? Nie mam nic przeciwko tego typu rzeczą w kinie,ale należy zastanowić się nad repertuarem bo ja to bym nawet do starego kina poszedł gdyby coś puszczali. Niestety prawda jest taka, że kinopleksy mają pierwszeństwo do premier. Cieszyńskiego kina nigdy nie będzie stać na nowości, a kino polega na tym by obejrzeć coś jak najszybciej. Więc nawet bez popcornu i coli w niewygodnych siedzeniach obejże film tam gdzie go szybciej pokażą
Co do tych nowości, to i tak się wszystkiego nie ogląda od razu jak wchodzi na ekrany wiec to ze filmy będą w Piaście trochę później mi nie przeszkadza. A co do tej uczty duchowej to trochę chyba lekka przesada 90% to komercha i luźne filmy a nie jakaś uczta.... kino to jednak nie teatr.
Kino absolutnie magiczne ale nie dla dzieciaków wychowanych na shreku i lodowcowej epoce (tak z małej litery). Dla ludzi urodzonych w latach 70-tych miejsce, które dzięki śp. Marianowi Sabathowi i jego klubowi "Fafik" było oknem na świat. Jeżeli ktoś chce miejsce na popcorn i cole - Bielsko zawsze czeka. Cieszyńskiemu kinu życzę klienteli, która przyjdzie tam na spotkanie z ambitnym obrazem a nie dla wiejskiego lansu. To tyle.
Spotykają się tu dwie racje, jedni, jak "głos rozsądku" chcą kina z prawdziwego zdarzenie, strawy duchowej, drudzy, wychowani już w multipleksach nie wyobrażają sobie oglądania filmu bez coli i popcornu. Ja wspieram opcję pierwszą, nie wiem jednak czy takich ludzi, którzy chcą oglądać film bez zakłóceń w postaci czyjegoś mlaskania jest tylu, aby utrzymać cieszyńskie kino. Obawiam się, że inwazja "kultury popcornu" poszła już na tyle daleko, że kino w starym stylu może nie przetrwać. Chciałbym jednak się mylić.
W latach 70 to chyba można było jarać w kinie szlugi hehe
Dopóki na sali jest ciemno - kino będzie istniało!
Jeszcze jedno dlaczego przy oglądaniu ambitnych filmów nie można jeść popcornu?
jak znam życie to frekwencja będzie taka sama jak w hali za 30 baniek-bliska zeru...
Na prawdę nie czujesz tego, że wpieprzając / nie wpieprzając ten cholerny popcorn okazujesz / nie okazujesz szacunek dla siebie / sąsiada / a przede obrazu, który masz przed sobą? Na prawdę tak trudno wytrzymać bez tego ziarna dwie godziny? Jesteś kurczakiem, czy co?
Ze wstępnych danych wynika, że bezrobocie REJESTROWANE w Polsce pod koniec lutego wyniosło 13 proc. Eurostat podał, że wśród młodzieży wynosiło ono ponad 23 proc. Ze szczegółowych analiz z rynku pracy wynika, że pod koniec stycznia (danych za luty jeszcze nie ma) w rejestrach urzędów pracy widniało ponad 463 tys. młodych bezrobotnych, którzy nie skończyli jeszcze 25 lat. To o 118 tysięcy więcej niż rok temu.
a ja się cieszę, że kino zostało wyremontowane i jeszcze bardziej się cieszę, że nie będzie w nim coli i popcornu, bo do kina idę obejrzeć film a nie słuchać mlaszczących sąsiadów
Drogi anonimie to nie chodzi o to czy mogę wytrzymać czy nie mogę. Tu chodzi o to ze lubię se wpieprzać popcorn jak oglądam film. Będę to robił bez względu czy będzie on dostępny w kinie i czy mam uchwyt żeby go sobie tam wrazić. Dodam jeszcze ze jak by był uchwyt i kupił bym go w kinie w specjalnym pojemniku to po pierwsze nie szeleścił bym przy otwieraniu opakowania o po drugie mniej by mi się wysypało na ziemie.
OBORA nie wystarczy ... ?
PO PiS'owa QÓL'ture ...?
To mam propozycję. Jedź do Bielska - tam można. A jak będziesz chciał kino bez popcornu - to spotkamy się w Cieszynie.
wpierw wybudowano lodowisko-i na nim niemile sa widziani hokeiści...
teraz odremontowano kino-w którym nie można jeść popcornu i pic coli...
zapłacono tez za projekt mostu - który i tak nie powstanie...
naprawdę -Cieszyn to "ciekawe" miasto...
Myślałam, że do kina człowiek przychodzi na film, a nie najeść się. Naprawdę nie da się wytrzymać 90 czy 120 minut bez żarcia?
zobaczymy jaka będzie frekfencja w tym kinie zabytku i czy się utrzyma bez dotacji miasta,bo wydaje mi się że taki biznes powinien się opłacać ,no chyba że miasto będzie dokladać . popcorn i cola w multiplexie kosztuje ok12zł czyli nieżle na tym zarabiają ale w Cieszynie kino nie musi zarabiać brawo dokładajcie z kasy miasta
Tylko idiota wybiera kino w Cieszynie mając tak wspaniałe kina w Bielsku
Problem społeczny na miarę miasteczka powiatowego: czy jeść popcorn w kinie, czy nie jeść? Oto jest pytanie!
...rezygnować z tak łatwego zarobku jak sprzedaż popcornu i coli w kinie ? Jakim kompletnym imbecy..., że olać forsę, która sama lezie do kina ? Kto płaci za taki sabotaz gospodarczy ? Wy płacicie cieszyńscy podatnicy utrzymując kino-zabytek, które powinno zarabiać, a zarobionych pieniędzy finansować np. zajęcia dla dzieci i młodzieży. Taka rażąca niegospodarność budzi przerażenie
wszyscy rozpisujecie się na temat popcornu i coli, a mnie zastanawia jedno - czytając: "Remont kina kosztował ponad 600 tys. zł. W całości sfinansowany został z miejskiej kasy." - dlaczego nasi super urzędnicy nie byli w stanie napisać porządnego wniosku o dofinansowanie projektu z kasy unijnej; ile wniosków o tę dotację poszło? I jaki jest efekt - wydział z super turbo urzędasami odpowiedzialnymi za to by jakąś kasę ściągnąć działa, panie i panowie urzędnicy przechadzają się z biura do biura udając bardzo zajętych, a miasto musiało wydać 600 tys., bo tak po prostu niestety nikomu się nie udało :( ciekawi mnie tylko fakt, jak długo popracowałby w prywatnej firmie taki efektywny pracownik
Lepszy byłby, gdyby był jeszcze wyszynk piwa i lodziarki
Żeby umówić się na randkę z dziewczyną, Piast jest skończonym obciachem. Dziewczyny lubią świeże filmy i kameralne sale oraz miłe kafejki obok ( wszystko np. w Gemini ). Żeby pójść z dzieciakami lub nastolatkami do kina, Piast jest obciachem ( brak popocornu i coli, filmy puszczane kilka tygodni po premierze w Bielsku ). Dla kinomanów Piast jest tylko i wyłącznie obciachem ( spóźnione o kilka tygodni projekcje w porównaniu do Bielska ). Porównajmy komfort sal. Np. w takim gemini sale są kameralne, przytulne, Piast przy nich to stodoła. Kto więc ma odwiedzać Piast ? Czy znjadzie się grupa wariatów ?
Obciach to łażenie po galeriach, wlepianie gał w witryny z zegarkami za 7.000 i lansowanie się w fast foodach. Patrzcie na mnie jaki jestem wielki - stać mnie na wyjazd do bielskiej metropolii. Stary, ale rozbawił mnie Twój post. Dosłownie 10/10. Porażka jak stąd do Wellington. Jak Twoja panna ma takie prostackie wymagania to współczuję Ci i przyjacielska rada - daj sobie z nią spokój póki jeszcze nie masz baby.
na co wydaje pieniądze z budżetu. Dzięki niemu mamy słynny Zamek, książnicę, teatr, lodowisko. I tylko złośliwi marudzą jak zawsze, że dizajn, że bez aktorów, że dla kotów rasowych. Bravo burmistrzu, wygrałeś wybory to możesz sobie porządzić!...
możesz nam przybliżyć, jakie wymagania ma twoja panna...? z góry dziękuję
obiekty takie jak kino lodowisko itp powinny się same utrzymać ,a nawet zarabiać,przecież jeśli miasto do nich dokłada to ma mniej kasy na inwestycje i zamiast się rozwijać będzie utrzymywać nierętowne obiekty,zabierając z potrzebniejszych inwestycji.
wydali lekką rączką 600tys zł ,ciekawe ile dokładają w skali roku do tego kina,i ile jeszcze trzeba dołożyć na remont,i kiedy stwierdzą że frekwencja jest tak niska że trzeba je zamknąć
Czytam ze zdziwieniem komentarze nt. tego ,że kino lodowisko, teatr itd. powinno utrzymać się samo , ba! nawet zarabiać. Czy naprawdę w Cieszynie żyją ludzie , którzy nie rozumieją,że na całym świecie takie instytucje są dotowane przez mecenasów? Tak jest wszędzie od co najmniej 200 lat , tylko prymitywni internauci ( zaznaczam - prymitywni!) nic o tym nie wiedzą! Zgroza!
prymitywny to jesteś ty ze swoimi wypowiedziami i może ty dokładaj do żle zarządzanych i nierentownych inwestycji,na całym świeci a nawet w Polsce kino i teatr są dochodowe ,zarabiają i to nie mało ,zobacz kinoplex ,teatr w Bielsku wszystko zarabia,no ale lepiej utrzymywać niedochodowe kino lodowisko teatr w Cieszynie i tłumaczyć ich straty i złe zarządzanie ,wysoką kulturą
Ten kolega co pisze poniżej a wspaniałym kinie w Gemini i o budkach z hot-dogami i że "dziewczyny lubia świeże filmy" i że "Piast jest obciachem" to raczej niech uważa bo ktos może kupic jego lubej zamiast Happy Meala Big Maca i wtedy kto weźmie pannę do kina?
A czyje to kino? bo słyszałam że od księdza.
Szkoda czasu na dyskusje z ludźmi których cechuje brak wiedzy na tematy w których się wypowiadają. Próba przekonania ich jest jak rzucanie pereł między wieprze...
Ratunkowym, ale - na szczęście dla nas - mu nie wyszło... Może chcesz zostać mecenasem lodowiska lub zamku? Więc bierz portfel i szoruj na ratusz z donacją na te koteryjne humbugi. Ale zdaje mi się, że ty mecenat widzisz w cudzych kieszeniach, nie we własnej.
Obelgi rzucane pod moim adresem nie mogą mnie dotknąć tak jak nie może mnie dotknąć beczący baran czy ujadający pies. Jestem ponad to!
Dyskusję można prowadzić tylko z równorzędnym partnerem ( na szczęście!).
to dla ciebie obelga?... no wreszcie zrozumiałeś. Ja też bym się obraził.
Ani o tym, że łączą kino z lansowaniem się przy sklepach jubilerskich. Kto był w sferze, gemini, wie, że obok sklepów są tam sympatyczne kawiarenki i dobre restauracje. W Cieszynie jest więcej hamburgerowni i hotdogowni, za to dobrych lokali brakuje. Wizyta w kinie połączona z dobrą kawą i ciastkiem lub pizzą od prawdziwego Włocha - kontra- sala Piasta bez jedzenia i picia przypominająca czasy PRL ! Ludzie już wybierają to pierwsze i żadne tupanie nogą tego nie zatrzyma. Chyba że Piast będzie miał najnowsze filmy i oferte gastronomiczną
Dodaj komentarz