Rowerem przez Polskę dla hospicjówCelem założonej ponad dwa lata temu angielskiej fundacji jest pomoc polskim hospicjom. Pierwsze pieniądze udało im się zebrać podczas maratonów organizowanych w Wielkiej Brytanii. W ubiegłym roku Ewa wpadła na pomysł, by zorganizować rajd rowerowy z Gdańska do Bielska. - Wtedy 11 osób jechało wschodnią częścią kraju. Ja sam uczestniczyłem w rajdzie tylko 3 dni, bo nie czułem się na siłach, by przejechać cała trasę - wspomina Holender. W tym roku kolarze postanowili przejechać od granicy do granicy. Codziennie 22 osoby będą pokonywać ponad 120 km, by dotrzeć do mety w Gdańsku. - Do rajdu dołączają się także Polacy, którzy towarzyszą nam podczas niektórych odcinków trasy. By przejechać Polskę zorganizowaliśmy w Anglii wspólne treningi, podczas których nie tylko ćwiczyliśmy sprawność, ale integrowaliśmy się z grupą, by łatwiej i przyjemniej było nam spędzić te kilkanaście dni w podróży - komentuje założyciel fundacji. PISALIŚMY: Górale organizują pokaz mody dla ciężko chorego Janusza Kolarze codziennie odwiedzają hospicja. Również Cieszyn znalazł się na ich drodze. - Chociaż nasze hospicjum "Otwarte drzwi" nie jest jeszcze hospicjum stacjonarnym, to robimy wszystko, co w naszej mocy, by pomagać ludziom. Dzięki Fundacji Babci Aliny dostaliśmy najpotrzebniejsze środki, które niezbędne są dla funkcjonowania naszej placówki - mówi Wioletta Staniek, prezes cieszyńskiego hospicjum. Adam Swakoń, wiceburmistrz Cieszyna, zapewnia, że także miasto pomoże placówce. - Szukamy w tej chwili sposobu pomocy tej organizacji. Najlepszym rozwiązaniem byłoby ofiarowanie działki budowlanej pod ośrodek. Niestety istnieje droga formalna, która uniemożliwia przekazanie takiej działki. Sszukamy sposobu na rozwiązanie tej sytuacji. W ubiegłym roku podczas rajdu udało się zebrać prawie 50 tys. złotych. - Liczymy, że w tym roku suma ta się powiększy. Każda złotówka czy funt są nam potrzebne. Wszystkie te pieniądze przeznaczamy na hospicja. Każda placówka, która potrzebuje pomocy, powinna wypełnić formularz zgłoszeniowy, który dostępny jest na naszej stronie internetowej. Na każdy wniosek staramy się odpowiadać i pomagać innym - mówi Janusz Holender. Więcej informacji na temat Fundacji Babci Aliny można znaleźć na stronie www.alinafoundation.org.
|
reklama
|
Dodaj komentarz