Odebrali nagrody Szersznika

Nagrody wręczano uroczyście w środę w Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Za twórczość artystyczną nagrodzono Kazimierza Urbasia wraz z jego kapelą Torka, która - jak czytamy w uzasadnieniu - przyczyniła się do ożywienia muzyki Śląska Cieszyńskiego i rozpropagowania jej, tworząc tym samym nowy gatunek muzyczny neofolk. Nagrodę Urbaś otrzymał za całokształt twórczości artystycznej oraz promocję regionu. ― Te lokalne nagrody są najbardziej cenne, bo najbardziej sprawiedliwe. I sprawiają największą radość ― mówił Kazimierz Urbaś.

Nagroda w kategorii upowszechniania kultury przypadła w udziale chórowi Echo z Zebrzydowic, który zdobył wiele laurów, koncertuje w całej Polsce i Europie, wykonując dawną i współczesną muzykę. A nagrodę w kategorii „ochrona kultury" przyznano Janowi Kropowi z Wisły (ze względów zdrowotnych nie mógł przybyć na ceremonię). Ten polonista i pedagog wydał rękopis Andrzeja Cinciały zawierający zbiór słów używanych dawniej na terenie Śląska Cieszyńskiego.

Nagrody w dziedzinie kultury od siedmiu lat przyznaje Zarząd Powiatu, na podstawie propozycji specjalnie powołanej, pięcioosobowej komisji. Co roku mogą ją otrzymać maksymalnie trzy osoby. W tym roku, po raz pierwszy, nagrody noszą imię wybitnego jezuity ks. Leopolda Jana Szersznika.

Podczas uroczystości w muzeum zostały wręczone również odznaczenia ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Otrzymali je: Agata Ogórek, polonistka z Liceum Ogólnokształcącego im. A. Osuchowskiego (za stworzenie koła teatralnego), ks. Oskar Kuśka ze Strumienia (za stworzenie muzeum parafialnego) oraz Andrzej Piechocki rzeźbiarz z Ustronia, prezes Stowarzyszenia Artystycznego Brzimy.

KIM BYŁ SZERSZNIK I WIĘCEJ O NAGRODZIE:
Jezuita patronem nagrody