Jasełka w cieszyńskim teatrzePrzez ostatnie lata widowiska obejrzało w sumie ponad 5 tysięcy osób. Fot. ARC Pomysłodawcą charytatywnych jasełek jest Andrzej Łyżbicki, dyrektor Teatru im. Adama Mickiewicza. Fot. ARC Jasełka Zespołu Teatralnego Parafii św. Elżbiety w Cieszynie. Fot. Tadeusz Macieijczek Świąteczne koncerty w cieszyńskim teatrze to już tradycja. Spektakl może obejrzeć każdy. Dyrektor teatru Andrzej Łyżbicki wpadł na pomysł, by jasełka stały się poniekąd koncertem charytatywnym, dlatego od siedmiu lat wystawiają je Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej im. Janiny Marcinkowej oraz Zespół Teatralny działający przy parafii św. Elżbiety w Cieszynie. Charytatywne spektakle skierowane są do pensjonariuszy zakładów opieki społecznej, podopiecznych domów dziecka i świetlic środowiskowych, a także osób będących pod opieką stowarzyszeń działających na rzecz osób niepełnosprawnych, jak i Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Każdego roku na widowni zasiada kilkaset osób. Przez ostatnie lata widowiska obejrzało w sumie ponad 5 tysięcy widzów. - Ta inicjatywa będzie kontynuowana , ponieważ dla wielu z nich jest to jedyna okazja odwiedzenia naszego teatru i uczestniczenia w niecodziennym wydarzeniu artystycznym - mówi Łyżbicki. Dla tych, którzy nie mieli okazji zobaczyć tegorocznych jasełek Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej im. Janiny Marcinkowej zaprasza 7 stycznia do cieszyńskiego teatru. Widowisko muzyczno-taneczne, do którego choreografię przygotowała przed laty Janina Marcinkowa, zostało na nowo opracowane przez choreografa Grażynę Stawarską. Muzykę niegdyś napisał Władysław Rakowski, dzisiaj opracował i przygotował ją Piotr Gruchel. Przedstawienie uświetni udział Chóru Jubileuszowego oraz orkiestry symfonicznej. Dodatkowo w teatrze przez niemalże miesiąc wystawiane będą jasełka w wykonaniu Zespołu Teatralnego działającego przy parafii św Elżbiety w Cieszynie. Grupie aktorskiej liczącej około 150 osób przewodzi siostra zakonna Jadwiga, która jest nie tylko reżyserem spektaklu, ale także wprowadza obecnych w teatrze w atmosferę głębi religijnego wydarzenia, jakim jest Boże Narodzenie, sama recytuje poezję, każdorazowo na wstępie odczytuje i wita grupy. Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Cieszyńskiej wystąpi jeszcze 7 stycznia o godzinie 18.00. Grupa Teatralna parafii św. Elżbiety najbliższe występy zaplanowała na 15 stycznia o godzinie 11.00 i 16.00, 16 stycznia o godzinie 16.00 oraz 17 stycznia o godzinie 17.00. Pełny repertuar dostępny na stronie Teatru im. Adama Mickiewicza.
|
reklama
|
Ale to nasza ta prowincja jest i jestem z niej dumna... Nie róbmy nic to nic nie będzie.... Tylko, czy tego chcemy?
Gromkie brawa, wręcz euforia widzów. No stado bauwanów i tyle. Kto doznaje uniesień z powodu jakiejś amatorszczyzny? Prowincja pełną gębą.
Byłem i widziałem z wielkim rozmachem przygotowany program 'W dzień Bożego Narodzenia" przez ZPiT Ziemi Cieszyńskiej.Stroje śpiew ,muzyka i taniec zachwycał publiczność, ktora nagradzała występy gromkimi oklaskami. Brawo ,brawo. Przez scenę przewinęło się ponad 200 wykonawcow poczynając od najmłodszego niemowlęcia 4 miesięcznego Jezuska ,ktory pięknie śpiewał w duecie z Panem Jerzym Kwiczałą a skończywszy poprzez wszystkie kategorie wiekowe na Panu Gajdzicy prawie 90 latkowi. Pan Gajdzica występował jeszcze w jasełkach przygotowywanych przed IIwojną swiatową przez Jana Drobisza. Orkiestra, soliści wspaniałe glosy naprawdę warto było poświęcić czas by w dwugodzinnym programie się nie nudzić. Jeśli jednak miałbym coś skrytykować to powracam do tematu- Nie cała Ziemia Cieszyńska pokłoniła się Jezuskowi. A przecież ten zespół aspiruje już samą nazwą do tego by czuć się reprezentantem całej Ziemi Cieszyńskiej. Zabraklo kogo? Jacków Jabłonkowskich, strojów rozbarskich z zagłębia karwińskiego skąd przecież wywiódl całą tradycję górniczą Stanislaw Hadyna i Gustaw Morcinek, zabrakło strojów Lachów Śląskich i strojów Orłowskich gdzie powstało pierwsze polskie realne gimnazjum. Dlaczego zespół, którego głowna założycielka Zaolzianka Janina Marcinkowa tkwi po dziś dzień w repertuarze utrwalonym podziałem Śląska Cieszyńskiego na dwie połówki. A przecież nie ma granicy fizycznego podziału naszego regionu,możemy ze sobą współpracować- za Olzą także śpiewają po naszemu. Mozna jeżeli nie potrafimy sami zaprosić polskie i śląskie zespoły folklorystyczne do współorganizacji tego koncertu i razem zaprezentować bogactwo Tej Ziemi.
Dla dowcipnych komentujących polecam poradnię zdrowia psychicznego!
wyluzuj rajtuza i lecz się sam
mama wkleiła swojego posta kilka razy, jakby paluszka nie kontrolowała:) tyle, że GC wycięła potem "naddatki"....
Czy kiedyś przeczyta się tutaj w komentarzach coś związanego z tematem?
wstyd mi że jestem cieszyniankom!!
Przyjaciele - czytajcie tekst ze zrozumieniem bo jakże daleko jest jasełkom do Parkinsona i gdzie mają swój wspólny mianownik? Mama ma prawo do wyrażenia swojego zdania, jest ono ciekawe i ważne bo Jasełka Cieszyńskie mają już swoją tradycję i bardzo wielu osobom bardzo podobają się. Ja zgadzam się z Tobą mamo w 100%. Tak trzymaj i nie przejmuj się jakimś niewychowanym dzieciakiem z podstawówki.... bo myślę, że ten chłoptaś nie ma więcej lat niż 10 bo jego poziom inteligencji na to wskazuje.....
natomiast ja u ciebie widzę inne zaburzenia twojej osobowości !
aż tak jesteś psychicznie pokrzywiony ...?
[ Choroba Parkinsona (w skrócie PD - Parkinson's Disease) manifestuje się zaburzeniami ruchowymi które pojawiają się w różnych częściach ciała... ] Internet
Od lat bardzo chetnie uczestnicze w cieszynskich jaselkach.
Milo obejrzec takie przedstawienia i podziwiac wykonanie i zaangazowanie spoleczne setek wykonawcow.
Wielkie dla nich brawa jak i dla niestrudzonych rezyserow .
Pozdrawiam.
3 (?) królowie (?)... Pismo Święte raczej mówi o mędrcach ze Wschodu (Mat.2,1). Mogli być na dworze monarchy ministrami albo ciałem doradczym...Byli zorientowani w astronomii, ale nie astrologami. Nie byli magami czy szarlatanami...
Pan Bóg objawił Swoje zbawienie - poganom. Owi goście ze Wschodu szukali w Judeii i pytali o króla żydowskiego... (Mat.2,2). Już u Mojżesza czytamy o proroku Bileamie, któremu Pan Bóg objawił też Króla żydowskiego (Jezusa) (4Mojż.24,17). W obawie o swoje rządy i stanowisko, król Herod zapytał żydowskich duchownych, gdzie miał narodzić się Mesjasz (Chrystus)? Odpowiedzieli dokładnie, że Betlejem Judzkim (Mat.2,5), (Micheasz 5,1),(Jan 7,42).
Przybysze ze Wschodu (poganie) oddali pokłon Dziecięciu, uznali Jego zwierzchność ! Złożyli Mu prorocze dary, złoto, kadzidło i mirrę (Mat.2,11), co oznacza, że Mesjasz jest Królem (złoto), będzie Arcykapłanem na wieki (kadzidło) i będzie ofiarowany jako Baranek Boży za grzechy ludzkości, umrze za nich (mirra) (Izaj.60,6). Być może że owi mędrcy i uczeni wyruszyli na spotkanie z Bogiem z dzisiejszego Iranu ...
...
Dodaj komentarz