, czwartek 28 marca 2024
Ewa Farna zagrała w Trzyńcu (zdjęcia)
Ewa Farna zagrała w Trzyńcu. Fot. Barbara Śliż 



Dodaj do Facebook

Ewa Farna zagrała w Trzyńcu (zdjęcia)

BŚ, fot. Maciej Kłek
Na scenie prawdziwy wulkan energii, poza nią niezwykle skromna nastolatka. Publiczność oszalała z radości, kiedy pojawiła się na scenie. Wczoraj w hali STaRS w Trzyńcu Farna zagrała koncert, o którym śmiało można powiedzieć \"mega\".
- Dochód ze sprzedaży biletów przeznaczony był dla niepełnosprawnych osób z Ośrodka Opieki w Trzyńcu – mówi Michał Raszka, współorganizator koncertu.

W hali sportowej pojawiło się około tysiąca osób. Wśród publiczności przeważały nastoletnie dziewczynki, które z transparentami przyszły posłuchać swojej idolki. - Razem z koleżankami przygotowałyśmy plakat, na którym narysowałyśmy Ewę i napisałyśmy słowa jej piosenek. Fajnie, jakby Ewa się nam tutaj podpisała - mówiła Karolina, która na koncert przyjechała z Cieszyna.

PISALIŚMY: Ewa Farna stawia na polskość

Koncert Ewy Farnej zgromadził polską, czeską i słowacką publiczność. Z racji takiego zróżnicowania nie mogło zabraknąć utworów wykonywanych po polsku, jak i po czesku. Po dwóch pierwszych piosenkach przyszedł czas na polską "EWAkuację". Fani z Polski wręcz oszaleli, zabawa zaczęła się na dobre. - Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego koncertu, widzę, że publiczność świetnie się bawiła, dziękuję wszystkim fanom, za to, że przyszli i, że oddają na mnie głosy, dzięki czemu mogę dostawać te wszystkie nagrody - mówiła Ewa Farna.

Podczas koncertu czuć było niesamowitą energię, jaką dysponuje wokalistka. Ewa Farna ma świetny kontakt z publicznością. Fani byli oczarowani jej występem. Pojawiły się fajerwerki, jeden z fanów wystąpił nawet z Ewą na scenie. Oczywiście nie mogło zabraknąć bisów. Gromkie brawa i głośne skandowanie: "Ewa, Ewa, Ewa" wyciągnęły artystkę na scenę. Po koncercie przyszedł czas na rozdawanie autografów. Końca kolejki nie było widać. Wokalistka cierpliwie składała podpisy, pozowała do zdjęć, rozmawiała z fanami. - Cieszę, się, że przyjechałam na ten koncert, mam zdjęcie z całym zespołem i autograf - mówi Patrycja. - Ewa ma niesamowity temperament sceniczny i potężny głos, który podczas koncertu brzmiał jeszcze lepiej niż na płytach - dodaje.

Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto


Foto
Komentarze: (8)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Jesteś seksi lacha

Dziewczyno poprostu jesteś odjazdowa.Jestem twoją największą fanką

tłum: Tłumów jeszcze nie ma bo zdjęcie zrobione przed koncertem (na dworze jeszcze jasno, i w hali nie ma odpadów). Inne zdjęcia w necie pokazują potężny tłum :-)

Oj jaki znawca tematu i sedzia " szkoda sie czepiac szczegolow " , a zycie to porzadne sklsda sie wlasnie ze szczegolow i powinno sie o nie dbac !!!! A problem nie w niewiedzy lub wiedzy piszacego tylko tak sie zwyczajowo mowi ze koncert zagrala , czy zespol koncert zagrał mimo ze solisci spiewali , ale lex lubi filozofowac ! szkoda na to czasu bo artykul o Ewie Farnej ktora jako kolejny ziomal slawi Ziemie Cieszynska i o tym warto pamietac . W sobote w Bitwie na Glosy wygrala grupa firmowana jako Cieszyn w ktorej malo kto byl z Cieszyna ale musial z ta nazwa sie identyfikowac i o to chodzi . Ciekawe czy wladze miasta dla promocji to wykorzystaja bo w roku 1200 lecia w mediach o Cieszynie prawie nic nie bylo! To sa duze błędy ktore obecny burmistrz powinien skorygowac !!!

tłumów jednak nie widać....

i tu sie po raz pierwszy zgadzam z lexxx'em

Zagrała, stanowczo zagrała. Śpiew jest tylko elementem całego show jakie otrzymuje się na koncercie. Oczywiście można powiedzieć, że Ewa Farna jako osoba zaśpiewała, ale Ewa Farna jako nazwisko, którym firmowany jest pewien produkt medialny, a właśnie za ten produkt zapłacili ludzie kupując bilety, bezsprzecznie zagrała. Zastanawia mnie natomiast inna sprawa, czy pytanie "Jo" faktycznie wynika z niewiedzy czy może z kretyńskiej chęci na wytknięcie autorowi tekstu jakiejś pomyłki? A jeśli rzeczywiście poprawnie byłoby "zaśpiewała" to co z tego? A jeśli w tekstach publikowanych na tym portalu pojawi się czasami jakiś nawet błąd ortograficzny to co z tego? A jeśli nie powinno się zaczynać zdania od "A" to co z tego? A jeśli można tak zaczynać zdanie to co z tego? Najważniejsze jest chyba przekazanie pewnej treści więc jeśli sporadyczny błąd nie zmienia sensu tego przekazu to po kiego ch... czepiać się tego błędu skoro nie jesteśmy na egzaminie maturalnym. "A ja mówię sentymenalny" cytując klasyka. Takie czepialstwo wynika chyba z kompleksów i niedowartościowania w życiu codziennym gdzie jedyną odskocznią jest wieczne ubliżanie wszystkim i wszystkiemu korzystając z anonimowości jaką daje internet.

Ewa gra czy śpiewa? Zagrała czy zaśpiewała?

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama