Atrakcja zamknięta na trzy spusty— Cmentarze przy ul. Hażlaskiej są prywatną własnością Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Bielsku-Białej i to od niej zależy, czy są otwarte, czy nie. My tylko pomagamy je okresowo sprzątać. Nic więcej nie możemy — rozkłada ręce burmistrz Cieszyna Bogdan Ficek. — Często oprowadzamy zorganizowane grupy turystów po cieszyńskich cmentarzach, bo wcześniej umawiamy się z nimi, a klucz od bram ma na stałe historyk Muzeum Śląska Cieszyńskiego Janusz Spyra — mówi nam Dorota Wiewióra, przewodnicząca Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Bielsku-Białej. Przyznaje jednak, że problem jest z turystami indywidualnymi, którzy pojawiają się pod cmentarzami bez uprzedzenia i nie wiedzą, gdzie szukać kluczy. Rozwiązanie problemu jest bardzo proste - wystarczy umieścić tabliczkę z informacją, gdzie klucz do bramy można znaleźć. Czemu opiekunowie cmentarza jeszcze tego nie zrobili? — Miasto nigdy z nami na ten temat nie rozmawiało. Nie widzę problemu, żeby to załatwić — mówi Dorota Wiewióra. Burmistrz Ficek jest jednak zdania, że to Gmina Wyznaniowa Żydowska jako właściciel powinna sama rozwiązać problem. — Nie my opiekujemy się tym cmentarzem — dodaje. Stary cmentarz żydowski przy ul. Hażlaskiej w Cieszynie został założony jako prywatny kirkut w 1647 roku za zgodą księżnej Elżbiety Lukrecji przez Jakuba Singera. Po ogłoszeniu edyktu tolerancyjnego dla Żydów na Śląsku (1713) na cmentarzu zaczęto grzebać osoby spoza rodziny. W 1785 roku cmentarz został odkupiony przez powstałą w Cieszynie gminę żydowską. Ze względu na brak możliwości dalszego poszerzania cmentarza, w 1907 roku gmina żydowska uruchomiła nowy cmentarz oddalony o kilkaset metrów. Był on używany w okresie międzywojennym. W czasie II wojny oba cmentarze zostały zamknięte przez hitlerowców. Zniszczeniu uległy po wojnie. W 1999 roku odnowiono nową część cmentarza. Stara dalej pozostaje zniszczona.
|
reklama
|
Atrakcja (!) zamknięta na trzy spusty.... wątpliwy moralnie tytuł. To przecież cmentarz, a nie cyrk, by pisać o nim "atrakcja"
W Pradze kirkut jest wielka atrakcja turystyczna i za wejscie na jego teren placi sie slono. Moze by tak i w Cieszynie. Gmina Zydowska zarabila by na utrzymanie i renowacje macew.
szczególnie u koszernych
Pecunia non kotlet... ;P
Pan redaktor znów ujawnia swoją skłonność do przesady(jeśli chodzi o tytuły). Inga, czy naprawdę nie widzisz różnicy między stolicą Czech a Cieszynem?
Drogie Panie, nie zapominajcie, że Cieszyn to miasto akademickie ...
i starsze od Pragi...!
Wojtek, tak trzymać!
Przecież Powązki to też atrakcja turystyczna, obowiązkowe miejsce zwiedzania każdej wycieczki do Warszawy i nikt z tego nie robi problemu, chyba tylko Żydzi !
by też kiedyś był "atrakcją turystyczną". Dobry smak to pojęcie XIX wieczne.
Jeszcze nie zlikwidowano gmachu głownego?, bo aulę podobno już tak
Mieszkam blisko cmentarza żydowskiego i wiem z doświadczenia, że bramy cmentarza muszą być zamknięte inaczej szerzy się meliniarstwo. Przecież ten cmentarz nie ma stałej opieki tak jak Powązki. O czym mówicie? A tabliczka na pewno przydałaby się , widzę jak podjeżdzają samochody z obcymi rejestracjami i z ciekawością zaglądają. W końcu jest to własność gminy żydowskiej, więc z Bielska do Cieszyna mają dobrą drogę, korona im z głowy nie spadnie jak przyjada przybić tablicę
Raz muszę Pana, Panie Wojciechu, pochwalić. Ale nie obejdzie się i bez skrytyki. Przeczytałem: http://www.super-nowa.pl/art.php?i=4850. To tam, razem z tym tu, to dwa różne (!!!) i w miarę dobrze napisane artykuły przy jednej robocie. Jeden temat, a dwa całkiem różne problemy. O.K. Ale z całości widać, że jest Pan przede wszystkim dziennikarzem, a temat Panu wisi.
Poniższy link dotyczy raczej mozliwości zorganizowania i wykonania porządku na kirkutach niż mozliwości wstępu na nie, ale... http://www.super-nowa.pl/art.php?i=3157
ten homo to pedał???
Dodaj komentarz