Woda idzie w górę! Prezes Wodociągów Ziemi Cieszyńskiej Jan Kubień. fot. Krzysztof Kaczorowski
Spółka, w której udziały mają wszystkie gminy powiatu, zaopatruje w wodę większość domów na Śląsku Cieszyńskim. Zgodnie z nową taryfą, w okresie od 1 lutego 2009 do 31 stycznia 2010 roku cena za dostarczenie wody dla odbiorców z całego powiatu cieszyńskiego wyniesie 3,95 zł za m sześc. (z VAT 4,23 zł). W ub. roku taryfa wynosiła 3,55 zł za m. sześc. (z VAT 3,80 zł).
— Podwyżka ma przede wszystkim związek z uwarunkowaniami zewnętrznymi, z których najistotniejszym jest cena energii elektrycznej. Urząd Regulacji Energetyki 14 maja 2008 roku uwolnił ceny rynkowe, które według nowych taryf, opracowanych dla przedsiębiorstwa WZC, wzrosły aż o 47 proc.! — tłumaczy Jan Kubień, prezes WZC. I przekonuje: — Cena wody w powiecie cieszyńskim i tak jest niższa o ponad 10 groszy na jednym metrze sześciennym, niż średnia stawka w województwie śląskim. Choć wzrost ceny o 9 proc. wydaje się duży, prezes Kubień podkreśla, że podwyżka nie powinna być zbytnio odczuwalna: — Wiadro wody, czyli 10 litrów, kosztuje obecnie mieszkańca powiatu cieszyńskiego ok. 4 grosze! Nie wszyscy tak uważają. — WZC to monopolista. Może wzorem Jastrzębia-Zdroju czy Lesznej Górnej, które w wodę zaopatrują się w Czechach, powinniśmy poszukać innych rozwiązań — zastanawia się Jan Żurek, cieszyński radny. CZYTAJ: Czeska woda w polskich kranach Kubień wyjaśnia jednak, że tania woda z Czech to mit. — Leszna Górna, jedno z sołectw w gminie Goleszów, korzysta z wody czeskiej tylko dlatego, że końcówka sieci wodociągowej Trzyńca znajdowało się w odległości ok. 100 metrów. Gdybyśmy chcieli poprowadzić do Lesznej własny wodociąg, byłaby to niebagatelnie droższa inwestycja — dodaje Kubień. Na podwyżkę cen wody musiały się zgodzić wszystkie gminy, które mają udziały w WZC. Gdyby radni zagłosowali przeciwko podwyżce... i tak zaczęłaby ona obowiązywać. Mieszkańcy co prawda płaciliby mniej, ale różnicę musiałaby pokryć gmina.
|
reklama
|
|
Ile kosztuje m3 wody z Czech bo bez tej informacji artykuł traci sens.
U nas tez jest woda z Czech... tylko największy dowcip jest taki, że kosztuje tyle samo co u nas... ;P podejrzewam, że tam jest tak samo, bo to NIE JEST PRYWATNY WODOCIĄG ani eksterytorialny... ech...
Może cena 1 m3 wody nie jest najwyższa,ale za to opłata stała jest jedną z najwyższych w województwie.
Nasze zarobki też są niższe niż średnia stawka w wokewództwie.
A ja twierdzę, że WZC to jeden z tych najgorszych przykładów monopolisty. Nie dość, że grupują pod sobą cały podstawowy "artykuł" spozywczy to jeszcze zarządzanie tym organizmem jest upolitycznione na skalę niedopuszczalną. Pan Kubień ze swoimi politycznymi aspiracjami tego najlepszym przykładem. Co zreszta mówić o nim skoro cała ta spółka to samorządowe kolesiostwo i różni spadochroniarze przeniesieni do takiej spółki prawa handlowego. Czyli takie zabezpieczenie pracy dla tych którym "wyborcy" powiedzieli: dość. Mylił by się Kto by pomyślał, ze to tutejsza specjalność. Tak jest w znakomitej większości polskich samorządów. Spółki tzw. komunalne (smieci, wodociągi, mieszkania, ciepłownictwo itd.itp., jako też inne służby np. nomen omen zdrowia) to są na dziś dzień organizmy dbające nie tylko wyłącznie o dobro obywateli. Są oczywiście głosy sprzeciwu przeciw takim praktykom. Wypowiadaja się prawnicy i zwolennicy realnego wolnego rynku. NIewiele to daje bowiem najważniejszymi Osobami w Miastach i Regionach są Politycy a Ci nigdy nie dopuszczą do tego aby pozostać bez wpływu na kadrową obsadę takich spółek. Nie ma więc w najbliższym czasie szans na faktyczne stwierdzenie iż woda (inne tzw. media) musi być taka droga. Woda to oczywiście dobro szczególne. Cena za nią powinna uwzględniać zarówno obecne jak i przyszłe pokolenia, to zrozumiałe. Nie jest jednak prawidłowym działaniem monopolizowanie jej przesyłu, bo ten przesył jest faktyczna osią wzrostu kosztów. Nie przekonują zatem uwagi o wzroście cen prądu bo to dotyczy podobnej kategorii monopolistów. Niech się wzajemnie "uduszą". Wkurzać może fakt wyłącznego dysponowania siecią przesyłową przez WZC (profitami z tegoż) która to spółka tych wodociągów bynajmniej za swoje pieniądze nie zbudowała. Za rok przecież powtórzy się scenariusz ubolewań Pana Prezesa, można się założyć.
Kiedy to spełni się wreszcie obiecany cud gospodarczy: spadną ceny jabłek i kurczaków, które tak nam doskwierały w okresie pisowskiego reżimu… .
niestety...
"prezes Kubień podkreśla, że podwyżka nie powinna być zbytnio odczuwalna: — Wiadro wody, czyli 10 litrów, kosztuje obecnie mieszkańca powiatu cieszyńskiego ok. 4 grosze!"
Gdyby tak to wiadro wody wylać na głowę prezesa pomyślałby o podwyżce inaczej, a to tylko 10 litrów wody.
Jak wejdziemy do strefy euro będą ceny europejskie. "Prąd w Polsce będzie jednym z najdroższych w Europie, bo trzeba zapłacić za modernizację elektrowni i emisję CO2.
Z raportu organizacji ekologicznej WWF wynika, że ceny prądu w Polsce będą wyższe niż w Niemczech czy Czechach - czytamy w "Gazecie Prawnej". Potwierdza to rozmówca dziennika Bolesław Jankowski, wiceprezes zarządu EnergSys."
Вода, вода, кругом вода.
Nie wiem czy u nas w Hawierzowie jest taniej, ale za wode z kranu placi sie 22,40 Kc/m3, za scieki 28,03 Kc/m3 a za prad 3,45 Kc/kWh. Osadzcie sami czy tutaj jest drogo??
czyżby GC była administracyjną TUBĄ, służalczą dla monopolistów...?
i zamknąć baseny
Faktycznie woda+ścieki drożej w "Cieszyniance" tylko o 50 gr. za m3 (po kursie 1kc=0.15zł). Cena prądu podobna. Czy mógłbyś podać jakieś przykładowe zarobki?
Podziękowali spółdzielni - oddzielili się i obniżyli sobie czynsz
Mieszkańcy bloku przy ul. Smoczej w Łodzi Spółdzielni Mieszkaniowej „CR” i utworzyli wspólnotę mieszkaniową. Nowy zarząd od razu obniżył opłaty za mieszkania średnio o 50 złotych na miesiąc! To pierwszy taki przypadek w Łodzi, a być może także w Polsce.
- Mieliśmy dosyć chodzenia po prośbie do spółdzielni, by załatwić najprostszą sprawę - opowiada Prezes Zarządu Wspólnoty i inicjator oddzielenia bloku.
- Skorzystaliśmy więc najpierw z uwłaszczenia, a następnie zaczęliśmy dogadywać się w gronie sąsiadów. Ostatecznie okazało się, że na 40 lokatorów 26 osób chce utworzyć wspólnotę i oddzielić się od SM „CR”. Czternastu zostało na razie przy spółdzielni.
Więcej na:
http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/951194.html
cena 1m3 wody nie jest obiektywnym wykładnikiem ponoszonych kosztów - opłaty stałe za wodę i ścieki oraz to, że nie jestem stałym odbiorcą sprawiają, że obecnie płacę sumarycznie ponad 15 PLN/ m3 - chyba najwięcej w Polsce!
A może radny Zurek poda propozycje konkretną a nie tylko ogólniki,przeciez jest fachowcem do wszystkiego
Dodaj komentarz