Ustronianka inwestuje w skoki— Wspieranie wiślańskiego klubu przez te osiem lat przyniosło ogromne korzyści. W skokach i kombinacji norweskiej zawodnicy zajęli ostatnio pierwsze miejsca we wszystkich kategoriach wiekowych. Oczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, iż Ustronianka została kolejnym partnerem związku. Już kiedyś PZN współpracował z tą firmą, zostało to przerwane, ale myślę, że teraz zwiążemy się już na dłuższy okres — przekonywał Apoloniusz Tajner. Umowa została zawarta na najbliższy sezon z możliwością przedłużenia do 2010 roku. Daje ona Ustroniance tytuł oficjalnego partnera PZN. Dzięki umowie z PZN Ustronianka zyskała prawo umieszczenia loga firmy na kombinezonach startowych, treningowych, kurtkach, bluzach, swetrach, koszulkach treningowych i dresach wszystkich kadr skoczków oraz biegaczy narciarskich, a także trenerów, fizjoterapeutów, serwismenów. — Logo Ustronianki pojawi się pod lewym kolanem na kombinezonie startowym, a na okryciach wierzchnich na piersi po prawej stronie — tłumaczy Andrzej Sapeta, szef działu marketingu Ustronianki. Poza tym producent wód uzyskał tytuł oficjalnego partnera PZN i możliwość wykorzystywania wizerunku zawodników na materiałach reklamowych. Ile Ustronianka wyda na umowę z PZN? — To są duże sumy idące w tysiące złotych — powiedział nam tylko, zasłaniając się tajemnicą handlową, Michał Bożek.
|
reklama
|
żenada w grodźcu!!!!!
Gratukacje dla skoczkow. Przynajmniej zarobicie...
Bozlowie faktycznie wiele dobrego zrobili dla skokow i dalej robia. Tylko chwalic. Inne firmy w ogole nie mysla o lokalnym sporcie. Oczywiscie, Ustronianka patrzy teraz tez na sukces marketingowy, ale jednak przez wiele lat dotowala KS Wisle.
A co Ty, Panie Herkulesie, zrobiłeś dla cieszyńskiej kultury i sportu, oprócz wylewania żółci?
Dodaj komentarz