Pierwsze wino już do spróbowaniaPozwalają na to nowe przepisy o wyrobie i rozlewie wina. Wcześniej nie wolno było sprzedawać wina z przydomowych winnic. Ich właściciele mogli je produkować tylko na własny użytek. Choć zainteresowanie zmianą rygorystycznych przepisów wśród śląskich winiarzy jest spore, o rejestrację do agencji rynku rolnego zgłosiły się w tym roku tylko trzy winnice z naszego regionu. Oficjalne degustacje pierwszych trunków planowane są w większości śląskich winnic w połowie grudnia. Jednak o wino od pewnego czasu dopytywali się niecierpliwi klienci, dlatego winiarze już zdecydowali otworzyć kilka beczek. Jak smakuje więc pierwsze lokalne wino? — Dobrze, choć nie wszystkim pewnie równie dobrze — przyznaje Roman Gabryś, właściciel winnicy w Mnichu na Śląsku Cieszyńskim. — Prawdziwy smak będzie można poznać dopiero wiosną, bo teraz jest za wcześnie, żeby mówić o czymś konkretnym. Wino zaczyna wchodzić w fazę dojrzewania, a poleżakować musi jeszcze kilka miesięcy — dodaje. W beczkach przeważa wino czerwone. — Prawdopodobnie półwytrawne, ale to się okaże za jakiś czas — mówią właściciele winnicy. PISALIŚMY: Będzie wino z Mnicha! Śląsk Cieszyński winem płynący Zanim śląskie wino trafi do sprzedaży, musi zostać wnikliwie przebadane m.in. przez wojewódzki inspektorat inspekcji handlowej. — Do tego celu została przygotowana specjalna instrukcja, bo przecież takie analizy robić będziemy po raz pierwszy — mówi Włodzimierz Żurek, kierownik wydziału kontroli w inspektoracie. Badana będzie m.in. zawartość alkoholu etylowego, cukru, dwutlenku siarki i kwasowość trunku. Do tego dochodzi jeszcze sprawdzenie warunków techniczno-sanitarnych w winnicach i prawidłowości prowadzenia produkcji. Winiarze ze Śląska zgodnie przyznają, że droga od wyprodukowania wina do jego sprzedaży łatwa nie będzie. Ale najważniejsze, że na terenie do tej pory słynącym tylko z kopalni i hut wyrosła dorodna winorośl i że już wkrótce Śląsk popłynie szlachetnym winem.
|
reklama
|
Есть вина, в которых даже истины нет.
"Pierwsze wino już do spróbowania" - ucieszyłem się, szukam w tekście gdzie - a tu okazuje się, że prawdziwe będzie do spróbowania ale ........na wiosnę!!!!!!! Na teraz tylko dostępna brzęcka!!!!!!
Pierwsze wino w Mnichu Trzeba pić po cichu I z lekka próbować By nie przedawkować
Вино полезно для жизни человека, если будешь пить его умеренно.
Nie mam winnicy ale parę dymionów wina mam i to jakiego: z czereśni(sam sok)czerwonych rybiźli i winogron, ale ma ją kopa niektórzy już sie przekonali.
500 butelek.jak znam życie niejednemu nie
starczyłoby na roczną degustację i co tu
sprzedawać.
No i kto tu pisze bzdury o umiarkowaniu jak sam jest wiecznie na kacu,ale czego można się
spodziewać po ruskim czeławieku.
dobre jest to wino,tylko oktanow brakuje bo opiekunowie wody dolewaja gorol.........
Броня крепка, но водка все же крепче....
Dodaj komentarz