, czwartek 28 marca 2024
Nikt nie chce umierającej drukarni
Kiedyś to był jeden z najnowocześniejszych zakładów. Dziś drukarnia upada. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Nikt nie chce umierającej drukarni

TWO
Ministerstwo Skarbu Państwa próbuje sprywatyzować Cieszyńską Drukarnię Wydawniczą. Przedsiębiorcy nie garną się jednak do inwestowania w podupadłą spółkę. Firma ma dług sięgający 3,5 mln zł.
Publiczna aukcja Cieszyńskiej Drukarni Wydawniczej zaplanowana była na środę. Ministerstwo Skarbu Państwa odwołało ją jednak, gdyż nie zgłosił się żaden inwestor. Była to już kolejna, nieudana próba sprzedania drukarni. Jej wartość wyceniono na ok. 2 mln zł.

„Cieszyńska Drukarnia Wydawnicza Spółka z o. o. specjalizuje się w produkcji wydawnictw dziełowych m.in. książek oraz broszur w twardych i miękkich oprawach. Przygotowana jest do wykonywania druków akcydensowych, świadczy także usługi introligatorskie dla innych drukarń. CDW oferuje kompleksową obsługę projektów wydawniczych, począwszy od prac redakcyjnych poprzez skład, kończąc na druku zamówionych materiałów. Istotnym kapitałem spółki jest znana marka i zaufanie odbiorców” — zachwala spółkę z tradycjami Ministerstwo Skarbu Państwa w materiałach przeznaczonych do potencjalnych inwestorów.

W rzeczywistości jednak spółka najlepsze lata ma już za sobą. Obecnie jest w bardzo trudnej sytuacji. Potwierdza to w rozmowie z Gazetącodzienną.pl Stanisław Cwajna, członek zarządu CDW. — Sytuacja firmy jest zła, wręcz tragiczna. Mamy zaległości finansowe, które ciągną się za nami od 2000 roku — tłumaczy Stanisław Cwajna.

Firma ma dług w wysokości 3,5 mln zł. Zaległości wobec ZUS sięgają 2002 roku. Drukarnia realizuje zamówienia, ale jej park maszynowy jest przestarzały. Ostatnie większe inwestycje miały tu miejsce w... 1986 roku. — Przy dzisiejszych technologiach ten sprzęt to XIX wiek — rozkładają ręce drukarze.

Ministerstwo Skarbu Państwa nie odpowiedziało nam, kiedy odbędzie się kolejna aukcja CDW i czy cena wywoławcza pakietu udziałów w wysokości ponad 2 mln zł zostanie utrzymana.
Komentarze: (34)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Burmistrz mógł wykupić za kilka milionów drukarnię i w jej miejscu budować np. parking wielopoziomowy, tak potrzebny miastu. Zamiast tego dostaliśmy w "prezencie" lodowisko na peryferiach straszące pustką. W XXI wieku Cieszyn ma radę miejska i burmistrzów ma miarę co najwyżej epoki maszyny parowej.

kosztowało lodowisko...

Nudni jestescie z tym ujadaniem na miasto.

na rządzących nim, burmistrzów i radę...

No wlasnie - ujadacie ciagle na Ficka, jak to by on sprowadzil na miasto wszystkie nieszczescia. Zobaczycie ze jak wystartuje w wyborach to znowu w cuglach wygra.

Jakie warunki trzeba spełnić żeby startować na burmistrza?
PS A Franz Jozef znów w sali obrad zawiśnie.

Możnaby zrobić wystawę dizajnu koszy plażowych albo plakatów TKB, bądź ekwadorskich górali z Mozambiku...

i 5 milionów dotacji rocznie na organizację wystawy jaj wielkanocnych drukowanych

a nie sprowadził ?
ktos ostatnio fajny tekst napisał w komentarzu o Annie Grygierek-kiedy bedzie reportaż o Bogdanie co Cieszyn uśpił-złośliwe,ale trafia w samo sedno...
30 mln wydane na za niską i cieknącą halę,przepłacony brodzik szumnie nazwany krytym basenem,marazm kulturalny i inwestycyjny w Cieszynie,wydawanie ,a raczej marnotrawienie publicznych pieniedzy na fanaberie typu ŚZPiS i most widmo-burmistrz czesto pisze o frustratach (tak nazywa słusznie krytykujących go ludzi)-tylko tak naprawde to te pomysły wyglądają jak marzenia frustrata którego jedynym osiągnieciem było kirownictwo warsztatów szkolnych w jednej z posledniejszych cieszyńkich szkół-to osiągnął człowiek z dwoma tytułami naukowymi,którymi chwali się przy każdej nadarzającej okazji-pewnie wielu jego wychowanków z Frysztackiej osiągnęło więcej i mogliby go zawstydzić...

...popatrz Inga,albo jak masz okazję przejedź się ul.Poligonową (dawna Bielska,teraz to jest ździebo trudne bo przez nabliższe pół roku bedzie remontowany wiadukt-dramat...)-i powiedz mi czy czterdziesto tysięczne miasto w dwudziestym pierwszym wieku zasługuje na taką drogę i na takiego burmistrza...? (tak wiem ,wiem to jest droga powiatowa...ciekawe jakie tłumaczenie miałby burmistrz gdyby nie była droga powiatową ?)

Pamiętam jak za komuny drukowano tam książki, wszystkie śmierdziały, jakość druku była fatalna. To dziw, że dopiero teraz plajtuje. Niestety nie zdecydowano się zaraz po 1989 na prywatyzację i sztucznie drukarnię podtrzymywano przy życiu na państwowym. Co do burmistrza to nie wymagajcie od niego zbyt wiele. Nie jest zły chłop, tylko po prostu lepiej nie umie robić, z wróbla kanarka nie będzie

na nowe inwestycje miasto wydaje miliony, niestety NIE na ratowanie cieszyńskiej firmy z tradycjami i ochronę miejsc pracy ludzi, którzy całe swoje życie uczciwie pracowali, a teraz stoją przed widmem bezrobocia. W ten lub podobny sposób padły prawie wszystkie cieszyńskie zakłady - dodajmy duże. Do Cieszyna w latach znienawidzonego PRL-u zjeżdżali się ludzie z całej Polski, bo tutaj były miejsca pracy. Teraz za III RP do Cieszyna nikt nie przyjedzie : emeryci i renciści (ci bogatsi) wybiorą Ustroń, Wisłę czy Brenną ; młodzież po studiach nie wróci, bo i po co, więc CZARNO to widzę :( I nie pomogą programy za grube miliony tworzone przez Urząd Pracy, bo tutaj potrzeba PRAWDZIWYCH GOSPODARZY, a nie biurokratów !

Macie rację,że władcy miasta "olali" drukarnię.W swoich najlepszych latach zakład ten bardzo dobrze prosperował i dawał zatrudnienie wielu ludziom.Widocznie nikomu nie zależy,żeby go ratować.Lepiej topić kasę na fanaberie garstki ludzi/ np.Zamek p.G?Burmistrz powinien wrócić do swojej poprzedniej pracy,a nie mamić Cieszyniaków swoimi wizjami.Zastanawia fakt co człowiek z doktoratem robił a zawodówce?

Tak, miasto jest winne upadkowi drukarni... Slow brak.

A co robiły związki zawodowe w Drukarni przez ten okres????? jakie miały pomysły..............(chyba ta jak gdzie indziej dbali tylko o siebie???) Z tego co mówią na mieście to tylko walczyły o kasę ale dla siebie

1. Co ma miasto do powiatowej ul. Bielskiej?
2. Cieknący dach hali to wina wykonawcy a nie miasta usterka została usunięta w ramach gwarancji wiec o co się czepiacie?
3. W jaki sposób miasto jest odpowiedzialne za to ze drukarnia upada?

Ja sobie zdaje sprawę ze władzom naszego miasta należy już podziękować i je wymienić ale dużo ludzi tutaj chce za wszystko winić magistrat nawet za to ze zupa jest za słona!

1. Co ma miasto do powiatowej ul. Bielskiej?-burmistrz swój dzień pracy powienien zaczynać,a także kończyć codziennym telefonem do starosty kiedy wreszcie powiat wyremontuje wspólnie drogę ,która pomimo tego że jest drogą powiatową ,to w znacznej mierze znajduje się w granicach miasta...

2. Cieknący dach hali to wina wykonawcy a nie miasta usterka została usunięta w ramach gwarancji wiec o co się czepiacie?-bo to miasto zleciło budowe hali,miasto za nią zapłaciło (a raczej mieszkańcy) i to zas...nym obowiązkiem miasta jako inwestora jest zadbanie o to żeby pieniądze które zostały na nią wydane,były wydane jak najlepiej-a 3 lata gwarancji na dach obiektu budowanego na wiele lat-to śmiech na sali,no chyba że hala ma doczekac tylko nastepnych wyborów (wykonawca przez nablizsze 3 lata bedzie "lepikował" i "glutował" dach ,a później sie usmiechnie pod nosem ,powie "gwarancja się skończyła" i bedzie wystawiac fakturki...pozatym hala jest za niska do organizacji zawodów sportowych i dokumentnie nic sie tam nie dzieje...

3. W jaki sposób miasto jest odpowiedzialne za to ze drukarnia upada?-miasto nie jest odpowiedzialne za żaden podmiot gospodarczy w mieście-to widać,słychać i czuć...nie musi być odpowiedzialne,ale też nie kiwnęło palcem w kierunku tego aby ściągnąc jakiegokolwiek inwestora do miasta....

Inga jak zwylke przyklaskuje wszystkiemu i w kazdej krytycznej wypowiedzi widzi "typowo polska zawiść i ujadanie". Albo czerpiesz korzyści ze status quo albo jesteś tzw. "pozyteczną idiotką". Nie wiem w jakim miescie można pozostawić samopas takie świetne lokalizacje jak amfiteatr czy drukarnia własnie - do kogo mają mieszkańcy mieć pretensje jak nie do włodarzy ?

Popieram. Oddać związkom zawodowym. No, może jeszcze "dyplomatołkom" z SLD.

W sprawie cieszyńskiej drukarni wydawniczej najbardziej za istniejącą sytuacje można podziękować byłej dyrekcji póżniejszym zarządcom burmisztrzowi cieszyna wojewodzie katowic a na końcu ministerstwu skarbu państwa wszyscy oni spychali odpowiedzialność na innych bali sie podjąć decyzji a są to instytucje i ludzie
które powinny pomagać słabszym a jak zwykle ich olali

te nazwiska przejdą do historii Cieszyna jako symbole głupoty i zacofania

...jeżdził w czasie Wielkiego Kryzysu od fabryki do fabryki przed wojną i ratował zakłady przed bankructwem proponując właścicielom pomoc,a robotnikom ochronę ich miejsc pracy. Facet wychodził z siebie, bo czuł się odpowiedzialny za ludzi. Wtedy też byli tacy jak aktualnie nasz birgermajster, co mieli wszystko w czterech literach. Dlaczego nie sprywatyzowano drukarni zaraz po 1989 ? Dlaczego birgermajster milczał, choć od 2001 drukarnia miała ogromne kłopoty ? Ile nowych firm birgermajster sprowadził do Cieszyna ? Dlaczego panie birgermajster Cieszyn jest tak du.owaty w przyciąganiu nowych inwestycji ? Dlaczego Bielsko, Frydek-Mistek, Skoczów, Ostrawa umieją stwarzać nowe miejsca praca, a pan nic nie umie ?

"wdzięczni" "mieszkańcy" Cieszyna dziękują burmistrzowi za oznakowanie słupa-oto przykład :
http://um.cieszyn.pl/pytania/?p=topicsMore&iTopic=2335

Pamiętam jak drukarnia dobrze prosperowała, było to w czasach kiedy jako uczniowie Osucha musieliśmy tam pracować w czynie społecznym żeby lud roboczy mógł sobie posiedzieć, pogwarzyć, kawy w spokoju się napić i ubolewć jak to ciężko pracują a jak mało zarabiają.
Zawszę jak patrzę na Drukarnię o strony Alei Łyska to myślę że byłby tam świetny hipermarket, blisko centrum, parking, super!

Po co? zamknąć, zburzyć, wybudować parking.
To muzeum, które generuje straty.

Ujadacie na miasto bo nie kupiło, bo nie pomogło drukarni, a ludzie po co tam do pracy chodzą?
Co robi i robiło tam tyle ludzi, przez tyle lat? Kto rozliczy zarządzających drukarnią? Przez lata brali kasę za pogrążanie jej w długi,a związki zawodowe co robiły?Każda firma musi sama na siebie zarobić,jeśli nie to znika.
Takie prawo rynku.

Ficek sprzedaj rzydom i masonom!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Moga byc tez cyklisc i pedarasci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A teraz prawda facet konczy kjadencje, czyli ma wszystko w tyle. Jego interesy sa zabezbieczone.Chyba ze drukarnia jest w jego zasiegu>????
Mam nadzieje ze jeste w bledzie i zosalem tam wprowadszonjy przez adwersarzy pana Ficka!!!!!!!!!!!!
Ale obawiam sie ze NJIEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

o upadającej drukarni słyszę już od 10 lat - park maszynowy aktualizuje się co jakiś czas , etc: karygodna nieodpowiedzialność zarządzających - już nawet nie chce mi się analizować tej sytuacji, bowiem "symptomy paraliżującej niemożności" wpisane w charakter narodowy Polaków akceptuję po prostu jako stan chorobowy charakteropatii - teraz to należy zamienić ten cały bajzel w muzeum drukarstwa- Karol Franek będzie zacierał ręce na taki prezent - skoro maszyny są przestarzałe i sięgają XIX, to ten żart niedaleko odbiega od rzeczywistości!

W czasach kiedy władza była w rękach ludu, robotę dla dwóch robiło sześciu, brali kasę za dwunastu to lud roboczy miał obsesję, że ktoś im zabiera "ciężko zapracowane" pieniądze i chciał dużo tych S,S,S,S......teraz jak ma te SSSSSSSSSSSS to chce,żeby ktoś,najlepiej Burmistrz, nie licząc się z nikim, wziął społeczne pieniądze i dał....Obrzydliwe!, po porostu obrzydliwe, takich gości to należałoby obnażyć publicznie i wychłostać

Drukarnia miała swoich dyrektorów , prezesów , radę pracowniczą i związki zawodowe , i co? I nic! Nie myśleli o przyszłości , nie przejmowali się firmą, brali pieniądze za nic! Wojewodowie kolejnych opcji politycznych ( wszyscy!) , obsadzali swoimi ludźmi rady nadzorcze. Członkowie rad nadzorczych brali pieniądze za nic!
Teraz różni frustraci , byli kandydaci na burmistrza , przyszli kandydaci na burmistrza , próbują upiec swoją pieczeń.
A o tym kto doprowadził drukarnię do upadku jakoś cicho. Jak myślicie komu na tym zależy ?!

no i złośliwi doczekali ,się drukarnia upadła ,jeżeli ktoś z nich miał wizje parkingu ,to jest coraz bliżej celu .

W tych wszystkich komentarzach jest wiele racji ,co do rządzących ,związków ..... ale zapomnieliście w tych krytykach pomyśleć ,ile ludzi zostało bez pracy,bez perspektyw na dalsze życie i na ilu ludzi trzeba wydać WASZE pieniądze,pieniądze podatników.No to teraz my siedzimy w domu i czekamy na zasiłek ,a wy na nas pracujcie.Wystarczyło trochę dobrej woli ,a my chodzilibyśmy dalej do pracy ,a wasze podatki poszłyby na inny ,może i lepszy cel.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama