Pierwszy taki przypadek na Podbeskidziu! Leszna Górna w gminie Goleszów będzie zaopatrywana w czeską wodę.
Mieszkańcy wioski od lat mają problem z wodą, którą czerpią z własnych ujęć. Gmina postanowiła, że tak dłużej być nie może i zdecydowała się wybudować za 1,5 mln zł 12-kilometrowy wodociąg. Roboty trwają. Zakończą się w połowie przyszłego roku. Woda do pierwszych odbiorców popłynie jednak wcześniej. I to z Czech. — Przeprowadziliśmy konsultacje z Wodociągami Ziemi Cieszyńskiej i doszliśmy do wniosku, że tak będzie najtaniej. Nie z powodu cen wody, które są podobne w obu krajach. Chodzi o samą inwestycję. Lepiej pociągnąć wodociąg z bliska, od Czechów, niż kłaść kilometry rur i budować dwie przepompownie, żeby tylko korzystać z naszego krajowego ujęcia — mówi wójt Zbigniew Wacławik.
Mieszkańcy Lesznej Górnej zapłacą za czeską wodę dokładnie tyle samo, ile mieszkańcy innych gmin Śląska Cieszyńskiego za polską wodę. — Nawet jeżeli w Czechach woda podrożeje, to u nas taryfa się nie zmieni. Gwarantują nam to w umowie Wodociągi Ziemi Cieszyńskiej, które przejmą nasz wodociąg i muszą sami dogadywać się a propos taryf z Czechami — dodaje wójt.
Wodociągi Ziemi Cieszyńskiej będą odbierały wodę od spółki Północno-Morawskie Wodociągi w Ostrawie. Firma ta już od 2002 roku sprzedaje wodę do Polski. Jej pierwszym odbiorcą było Jastrzębie Zdrój, a teraz dołączy Leszna Górna. — Dla nas każdy nowy odbiorca jest ważny. A im więcej ich mamy, tym pozycja firmy jest stabilniejsza i możemy utrzymywać ceny na stałym poziomie — mówi Miroslav Kyncl, dyrektor generalny ostrawskiej spółki.
Byle zdrowi po tej wodzie byli.
To nie pierwszy przypadek-czeska wodę pija od czasu do czasu mieszkańcy Cieszyna...
Patrzcie ludzie, Gmina se wybuduje rułe a ile jeszcze spółecek się obłowi. No i dziwicie sie potym że stale w WZC kasa idzie do góry. Kto za to płaci? Pon Bócek jakoś okrutnie zmierzły jest i na te cieszyńskie sie rzodko łoglądo.
Dodaj komentarz