Latem walczą o śniegUstawa miałaby zapobiec sytuacjom, gdy górale grodzą trasy narciarskie (Szczyrk) albo wyciągi (Zakopane), bo nie podobają im się warunki dzierżawy zaproponowane przez gestorów. Ponadto uregulowane zostałyby kwestie poszerzania nartostrad, co dzisiaj jest bardzo utrudnione. — W Austrii, Francji czy na Słowacji prawo sprzyja gestorom ośrodków narciarskich. U nas jest inaczej, przez co uciekają nam i inwestorzy, i turyści — uważa Czesław Matuszyński. Projekt tzw. Prawa śniegu, stosowanego z powodzeniem w niektórych krajach alpejskich, według którego po świętym Marcinie śnieg na polach stawałby się dobrem publicznym, dopuszcza swobodne poruszanie się po zboczach dowolnymi drogami czy to pieszo, czy na nartach lub sankach. Za miejsca bardziej intensywnego korzystania, np. tam gdzie są trasy narciarskie, właścicielom gruntów przysługiwałoby odszkodowanie. — Liczę, że do stowarzyszenia przystąpi większość ośrodków narciarskich w Polsce i razem w kończ przeforsujemy uchwalenie prawa górskiego, które zadowoli wszystkich — mówi szef Czantorii.
|
reklama
|
Dyć to się nie godzi! Według mie to je ganc dobry pomysł. Bo potem jak kiery przyjedzie se na nartach pozjeżdzać z wyrchu na som dół to nimo kaj. Jo jak by kiery chcioł to mu mogym za chlywkiem za ełra udostypnić ganc fajny kopiec. Starzyk bydzie za wyciągowego robił. Toć to bydzie uciecha.
A ty synek po starymu...
Synek jak to synek... Zastanawiam sie czy administrator "gc" nie moze blokowac adresow IP ? Pozdrawiam
Dodaj komentarz