Koreańczycy dadzą chlebZakład w Czeskim Cieszynie ma kosztować 800 mln koron, czyli ponad 100 mln zł. Uruchomienie produkcji zaplanowano na przyszły rok. Pracę ma tu znaleźć ponad 200 osób. — Szansę będą mieli też Polacy — mówi Dorota Havlikova, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Czeskim Cieszynie. Koreańczycy nie znajdą w Czechach aż tylu rąk do pracy, ile potrzebują. Tym bardziej, że sporo pracowników wchłonie nowa fabryka w Hyundaia w niedalekich Noszowicach (20 km od Cieszyna). Nowy zakład będzie największą fabryką motoryzacyjną w Czechach. Pracę dostaną tu co najmniej 3 tys. osób. Pierwsze samochody zjadą z taśmy w połowie 2009 roku. Początkowo zakład ma produkować 200 tys. samochodów, a od 2011 roku 300 tys. sztuk. — Jesteśmy w każdej chwili gotowi pomóc w rekrutacji pracowników, ale jak na razie Koreańczycy nie zgłosili się do nas o pomoc — mówi Gazeciecodziennej.pl Anna Bacza, kierowniczka Powiatowego Urzędu Pracy w Cieszynie. Ile będzie można zarobić w Hyundaiu? Na razie trudno powiedzieć. Dla porównania, w środkowych Czechach w zakładach Toyota Peugeot Citroen Automobile w Kolinie średnia płaca wynosi 20 tys. koron (2,8 tys. zł), a w fabryce Škody w Mladej Boleslav 25 tys. koron (3,5 tys. zł).
|
reklama
|
W Czeskim Cieszynie u Koreańczyka - dobre !
A miało być u Nas? No co Panie Pośle Tadeuszu - coś chyba z OBIETNIC nie wyszło? A co do PUP w Cieszynie. Słuchejcie: firm do pozykiwania pracowników jest bardzo, bardzo, bardzo wiele. Nie liczcie na to, że Ktoś sie do WAS pofatuguje. Oto myslenie Polskiego Urzędnika a.d.2007!
ci od PiSu powiedzą,że dzięki nim spadło w Polsce bezrobocie......
Ale czemu nie Warszawa a jakaś Korea inwestuje w Czeskim Cieszynie, byłaby praca dla Polaków? Mogliby za to produkować znane drzwi harmonijkowe...
Dodaj komentarz