Czeska woda w polskich kranachPrace przy budowie wodociągu rozpoczęły się wiosną ubiegłego roku. Pierwszych 30 domów już zostało podłączonych do nowego ujęcia i ma w kranach czeską wodę. Do kolejnych 50 wodociąg zostanie podpięty do końca lipca. — Strasznie się cieszę, bo latem były wielkie kłopoty z wodą. Gdyby nie ten nowy wodociąg, musielibyśmy pogłębiać studnię, a to spory koszt — mówi Maria Kłósko, która korzysta już z nowego ujęcia. Z czeskiej wody ma korzystać w sumie 80 proc. z 600 mieszkańców Lesznej Górnej. — Liczymy, że reszta też się na to zdecyduje — mówi wójt. Odbiorcy z Lesznej zapłacą za czeską wodę dokładnie tyle samo, ile mieszkańcy innych gmin Śląska Cieszyńskiego za polską wodę. Wodociąg przejmie w użytkowanie spółka Wodociągi Ziemi Cieszyńskiej, która będzie odbierała wodę od spółki Północno-Morawskie Wodociągi w Ostrawie. Firma ta już od 2002 roku sprzedaje wodę do Polski. Jej pierwszym odbiorcą było Jastrzębie Zdrój. Inwestycja w Lesznej pochłonie 1,5 mln zł. 1,3 mln dała gmina, resztę dopłacili mieszkańcy. — My zapłaciliśmy w sumie 3 tys. zł. Ale warto było — uważa Maria Kłósko. Władze gminy myślą już o rozbudowie wodociągu. — W Dzięgielowie jakość wody jest nie najlepsza i też chcielibyśmy tam podciągnąć wodociąg od strony Czech. Stanie się to jednak nie wcześniej niż w przyszłym roku — mówi Wacławik.
|
reklama
|
a co smakuje???
W smaku bardziej przypomina piwo czy beherovke?
co to jest beherovka ???
No dyć gorzałka.
Becherovka a jest to likier
Wypadałoby dodać, że polska Leszna Górna jest sąsiadem czeskiej Lesznej Górnej, a językiem używanym najczęściej w obu Lesznach jest polski
wody z kranu w Lesznej nie mylić z wodą ognistą!!! To całkiem dwie inne wody ........
wiślok a psy po jakimu szczekajóm
Jacy my właściwie jesteśmy na tej naszej cieszynskiej ziemi?Jak coś pozytywnego sie wydarzy i warto by coś u kulisach poczytać to tylko jakieś głupawe hasła wypisujemy nie na temat. Ta telewizja i gazety żyjące sensacją zrobiły z nas marionetki. Gdzieś zatraciliśmy umiar w ocenach zło i głupote trzeba pietnować ale nauczmy sie też zauważać dobre rzeczy jakie sie wokół nas dzieją.Taka inwestycja to jednak nie była chyba łatwa sprawa do przeprowadzenia.Pewnie była latami przygotowywana a znając nasze przepisy przygraniczne to wymagała pewnej odwagi i wyobraźni ze strony gminy więc poprostu gratuluję mieszkańcom i gminie Goleszów.
Dodaj komentarz