, piątek 19 kwietnia 2024
Cieszyn: Złowieni w sieć
Wystawę można oglądać w Oranżerii. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Cieszyn: Złowieni w sieć

ER
W Śląskim Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości czynna jest wystawa „W Sieci - inwestycja w dizajn, inwestycja w ludzi\" podsumowująca realizację trzyletniego programu Śląska Sieć na Rzecz Wzornictwa.
Przedsięwzięcie przez ostatnie lata wspierało odradzające się w Polsce wzornictwo – branżę z pogranicza przemysłu i sztuki. Bez względu na nieufność przedsiębiorców i niedowierzanie projektantów grupa ludzi zatrudnionych przy realizacji Śląskiej Sieci na Rzecz Wzornictwa starała się ugruntować pojęcie profesjonalnego projektowania jako inwestycji w rozwój przedsiębiorczości. – Chcieliśmy pokazać śląskim przedsiębiorcom, jak wielki potencjał kryje się we współpracy biznesu z wzornictwem – mówi Ewa Gołębiowska, koordynatora projektu i szefowa Zamku.

Projekt trwa od 1 listopada 2005 roku do końca grudnia 2007. Kosztował 1,2 mln zł. Pieniądze pochodziły z Europejskiego Funduszu Społecznego (75 proc.) i budżetu państwa w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (25 proc.). W wydarzeniach organizowanych w ramach projektu wzięło udział ponad 30 tys. ludzi. Zorganizowano dwa konkursy Śląska Rzecz, do których zgłoszono 65 prac. Odbyło się 14 wystaw designu (obejrzało je 27.350 osób) i 10 ogólnopolskich konferencji, 6 dni otwartych, 8 warsztatów projektowych i technologicznych, 21 spotkań informacyjno-doradczych. W szkoleniach dla firm organizowanych w ramach projektu wzięło udział 995 uczestników i 327 firm. W internetowej bazie danych zarejestrowano 155 firm projektowych i projektantów oraz 67 przedsiębiorstw produkcyjnych. Bazę odwiedziło 13.420 internautów.
Komentarze: (5)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Co to znaczy że w "wydarzeniach" wzięło udział ponad 30 tys. ludzi? Przecież środki europejskie miały iść na nasze dostosowanie się do norm i procedur obowiązujących w krajach wspólnoty. Czy do tego wystarczy zmieniony dizajn i wystrój? Kogo czego? Urzędów, budżetówki i tego na co potem trze będzie stale wydawać swoją już forsę? Mieliśmy mieć drogi, infrastrukturę i obsługę publiczną na europejskim poziomie. Co Mamy? No comment!

Czlowieku. O czym ty mowisz. Wprowadzanie nowych technologii, innowacyjnosc, to sa zagadnienia, ktore jak najbardziej sa wspierane przez UE i powinny byc. Co, chcesz za 10 lat nadal jezdzic takim autem jakim jezdzisz, gotowac w takiej kuchence, w jakiej gotuszesz? To wszystko sie zmienia, musi zmieniac. I takimi wlasnie rzeczami zajmuja sie ludzie w takich projektach.

Złowieni to zostali podatnicy. Utrzymują Dom Narodowy, Sląski Zamek Sztuki i Przedsiębiorczości ,teatr, Muzeum ,Ksiąznicę Cieszyńską. W każdej tej instytucji jest dyrektor ,główny księgowy i plejada pracowników, także sporo ogrzewanych pomieszczeń o ogromnej kosztownej w utrzymaniu kubaturze. Czy 36 tyś. miasto stać na taki luksus? Czy rozwój miasta nie jest hamowany przez nadmiernie rozdętą biurokrację, i rozbudowane placówki kultury ,które mają marną ofertę dla mieszkańców Cieszyna. Bo ilu Cieszyniaków skorzysta na warsztatach wzornictwa przemysłowego. Taką zabawę niech robią metropolie kilkuset tysięczne. Nawet jeśli projekt realizowany jest za pieniądze unijne to te placówki są per sldo deficytowe. Może zrobić by należalo jedną placówkę z jednym zarządem na tych obiektach z jedną księgowością i jednym sekretariatem i kilkoma instruktorami. To miasto umiera. Rozwoju nie ma. Ludzie ubodzy nie mają pieniędzy na kulturę ,co rodzi konieczność kolejnych dotacji by dać zajęcie tym placówką. Kto wreszcie otworzy gospodarzom oczy na to marnotrastwo społecznego - podatnika grosza.

Niech żyje bal, bo to życie (w Cieszynie) to bal jest nad bale. NIech żyje bal, niech żyje bal, niech żyje bal. O cholera, zakręciło mi się w głowie. Ale impra!

Urzędnicy - nigdy nie zrobią ,kultury,ani sportu. To twórcy tworżą kulturę a sportowcy wyniki sportowe. Co z tego ,że raz do roku ktoś pokaże twórców czy raz do roku zrobi się imprezę sportową, a potem zostawia się ich samym sobie. Podczas gdy urzędnicy na posadach pobierają pensyjkę z budżetu i rozmyślają kogo by tu złowić w sieć.Głupota. Lepiej zapewnić artyście minimalną pensję i pozwolić mu dorobić twórczością , podobnie sportowcom dać stypendium by mogli osiągnąć wyniki ,zamiast dawać pensje niezbyt operatywnym urzędnikom. W puńcowie dało się zrobić klub bo byli społeczni działacze i znalazły się pieniądze dla piłkarzy. Cieszyn miasto liczebnie przewyższa Puńców a piłkarze grają na tym samym poziomie. Za to urzędnicy od sportu żyją z budżetu . Gmina Istebna ma więcej zespołów folklorystycznych niż Cieszyn ,za to my mamy urżędników a nie mamy artystów. Ot i cała prawda o Cieszynie.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama