Cieszyn: będą nowe mieszkania dla najbiedniejszych
W ostatnich latach w Cieszynie powstały dwa nowe bloki socjalne oraz jeden dom z mieszkaniami komunalnymi. Kolejny z 17 lokalami jest w budowie. To dużo, biorąc pod uwagę, że w sąsiednim Skoczowie w ostatnich latach nie powstał ani jeden blok socjalny i tylko jeden dom z mieszkaniami komunalnymi, co doprowadziło do sytuacji, że obecnie władze miasta zastanawiają się nad ulokowaniem najbiedniejszych mieszkańców w wojskowych kontenerach. Niestety budowa nowych domów w Cieszynie nadal nie rozwiązała problemów mieszkaniowych najuboższych. Na mieszkanie socjalne czeka tu 370 osób, a komunalne - 187.
— W najbliższych trzech latach chcielibyśmy oddać do użytku 120 mieszkań socjalnych. Pierwszy blok będzie gotowy w przyszłym roku. Powstanie przy ulicy Bucewicza — mówi wiceburmistrz Jan Matuszek. — Potem będziemy chcieli budować kolejne bloki i to w różnych częściach miasta, aby nie koncentrować budynków socjalnych w jednym miejscu. Dwa powstaną przy ulicy Towarowej, kolejne dwa przy ulicy Wiślańskiej i jeden przy Motocrossowej. Budowa bloków pochłonie 6 mln zł. Dom z 17 mieszkaniami socjalnymi, który obecnie powstaje przy ul. Towarowej, będzie kosztował 1,3 mln zł. Pierwsi lokatorzy wprowadzą się do niego w grudniu. Skąd gmina weźmie pieniądze na nowe inwestycje? — Ze sprzedaży lokali komunalnych — wyjaśnia Jan Matuszek. W Cieszynie do sprzedaży przeznaczonych jest około 1600 lokali komunalnych rozsianych po zabytkowej starówce i osiedlach. W ub. roku metr kwadratowy mieszkania komunalnego kosztował 800-1000 zł. Teraz cena podskoczyła na 1600 zł. Mimo tak znacznego wzrostu, zainteresowanie lokalami komunalnymi nadal jest bardzo spore. — Ludzie wiedzą, że to nie jest koniec wzrostu cen i wolą je uprzedzić — dodaje Matuszek.
|
reklama
|
|
Wybudowanie bloku socjalnego przy ul. Bucewicza to bardzo chory pomysł, tam zawsze istniał plac zabaw, o który dbali okoliczni mieszkańcy. Od kilku lat miasto sukcesywnie doprowadzało to miejsce do ruiny. Zabrano z tego miejsca huśtawki, karuzelę, wagę rozebrano część chodniczków, zdemontowano słupki z boiska do gry w siatkówkę i koszykówkę wszystko pod pretekstem wymiany na nowe, a teraz wpadli na pomysł żeby w tej spokojnej dzielnicy na ostatnim skrawku zieleni wybudować "socjal". Chyba nikt z włodarzy tego miasta nigdy wcześniej nie zaglądał w to miejsce. likwidacja placu zabaw w zamian za mieszkania socjalne. Czy nie ma innych lokalizacji na taki obiekt? Nie trzeba daleko szukać, 100 metrów wyżej jest idealne miejsce, ale lepiej zniszczyć coś co istniało od początku istnienia tej dzielnicy, nich dzieci z tej okolicy bawią sie na ulicy. Taki mamy niestety obraz myślenia naszych władz.
Panie Burmistrzu! Wubudować to nie sztuka. W. pokazał, że "taki mamy niestety obraz myślenia...". Trzeba zatem dobrze przemyśleć co jest dla Nas, jako wspólnoty samorządowej, lepsze. Przecież nikomu, poza może niektórymi włodarzami Miasta, nie powinno zależeć na tworzeniu "gett" ludzi wykluczonych ze społeczności lokalnej. Najlepiej jeszcze wyrzucić Ich jak najdalej na obrzeża Miasta aby kolejnemu festiwalowi nie szkodziły. Do tego niestety, w prostej linii, zmierza w/w tzw. inicjatywa władz Miasta. Pomoc dla tych ludzi można realizować również w inny sposób. Pan Burmistrz doskonale o tym wie. Wybaczy Pan zatem Kochany Nasz Burmistrzu, że potraktuję Pana wydumania wyłącznie jako "ofertę na następne wybory". Sądzę, że wiele ludzi nie zapomni Panu i Pana Kolegom, że zaangażaowaliście publiczne środki w budowę osiedla domków jednorodzinnych dla "wybranych" a sprawę pomocy dla "potrzebujących" olaliście na lat kilka równo, pomimo iz liczby rosły zastraszająco i wymownie. Wybaczy Pan zatem, że również "potraktuję" Pana propozycję adekwatnie do waszych dotychczasowych działań i "osiągnięć". Kolejne "podchodzenie" pod publiczkę jest wyjątkowo niesmaczne i tchnie populizmem. Macie prawo robić według swojego dumania, być może spotkacie się również z poklaskiem. Jest jednak, wcale liczna, grupa Osób dla której wasze poczynania są jasne i czytelne. A PRL "podobno" już minął?
A jak Matuszkowi, tak "bez pomyłkę" cestę odśnieżali a obok NIE to było dobrze?
Do w.:
Podzielam Twoją opinię na temat "socjalu" przy ulicy Bucewicza. Oboje wiemy dlaczego. I nie jest to tylko sentymentalne gderanie. Tam wychowało się wiele dzieci zdzierajac kolana i łokcie podczas zabaw. Było super. Place zabaw na osiedlu Liburnia przepełnione są dziećmi. A dzieci z ulic Piękna, Bucewicza, Wesoła, Tuwima, Hażlaska i innych to przepraszam gdzie mają się bawić? dobrze pisałeś drogi w. - NA ULICY! Ktoś nam zarzuci: przecież macie domy z ogródkami! Ogródki są maleńkie, kto tamtędy się przechadza ten wie. Działki , na których postawiono domy mają przeważnie 5 a.Jak w tak małym ogródku zorganizować zabawę dzieciom i urządzić jednocześnie zielony kącik? Poza tym każdy, kto ma małe pociechy wie, że dzieci muszą bawić się razem, bo człowiek lubi żyć i przebywać z innymi. Walczmy więc o zielone skwery i place zabaw, wszak nadchodzi baby boom!
Do Burmistrza:
Jestem niezwykle dumna i szczęśliwa, że nie głosowałam na Pana w minionych wyborach. Szkoda , że nie w większości , byle do następnej kadencji... drogi panie Burmistrzu!
Choć Pan jesteś stela, to tupetu i nadto wybujałej wyobraźni jak na Cieszyniaka to Panu nie brakuje. Ja też wyczuwam w tych "socjalach" dobry grunt propagandowy. Podobnie jak psie kupki (co do ich zbierania absolutnie nie mam nic przeciwko ale toż to sztandarowe i jedyne chyba hasło miłościwie nam Panującego). Chyba Pan zapomniał, że Burmistrz jest od tego by służyc miastu i jego mieszkańcom w jak najlepszej , szeroko rozumianej jako dobra- wierze. A tu kolejny klops! Chyba żeś Pan nigdy na Bucewicza i Pięknej nie był(bo niby po co), jeden "socjal" już tam jest to czemu nie drugi obok? Powinien się zmieścić - ludziom pod nosem. Czy będzie pięknie? Wątpię. Nie tylko ja. Ale skoro Cieszyn nie jest już miastem zabytkowym to psujmy go dalej. Dróg porządnych nie ma, kanalizacji też, fajnego basenu czy hali sportowej to już chyba nie doczekamy. Niech Pan idzie na nauki do Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości , tam podobno co jakiś czas uczą jak zdobywać unijne pieniążki. Przyda się.
uff.. Byle do następnych wyborów. Z życzeniami zdrowia - lekarze mówią, że zbyt długie siedzenie na jednym stołku żle czyni dla zdrowia.
Sprawa Bucewicza nie jest jeszcze zamnknięta. Jeszcze o tym usłyszycie!
Matuszek wzorzec Cieszyniaka. A to dobre. No to wiem wszystko. BMW-ica jak cholera. Dziękuję d..
Jestem mieszkanką dawnego hotelu robotniczego i wbrew opiniom innych nie jest on budynkiem socjalnym. Własnie został wyremontowany i czynsze płacimy jak wszędzie. Trochę szkoda że niektórzy ludzie mylą pojęcia budynku socjalnego z noclegownią dla bezdomnych. W dzisiejszych czasach każdy z nas może utracić pracę i wtedy będziemy prosić o właśnie takie mieszkanie. A w sprawie tego "pięknego zielonego placu nie jest tak jak opisują go ludzie z sąsiedztwa. Moim dzieciom nie wolno tam było grać w piłkę, ponieważ czasem wpadała ona do ogrodu obok, co kończyło się wrzaskiem i zabraniem piłki i do dzisiaj nikt się tam nie bawi. Tylko czasami parkują tam samochody. A najbardziej boli mnie to, że o nas mówi się różne rzeczy, które do końca nie są prawdą. Bo my nie jesteśmy ani złodziejami, ani menelami tylko ludźmi, którzy też uczciwie płacą za mieszkania. I nikomu z tej willowej dzielnicy nie podrzucamy śmieci do kubłów, jak robią to inni sąsiedzi nam. Skoro ci wszyscy ludzie twierdzą że dbają o wygląd naszego otoczenia, to niech walczą o nową drogę, bo ulica Bucewicza jest już w opłakanym stanie. Ludzie, obudźcie się i nie bądźcie obojętni wobec biedoty, bo każdy człowiek ma prawo do mieszkania i godnego życia, bez względu na to czy to jest starsza pani czy samotna matka z dzieckiem.
Dodaj komentarz