, środa 24 kwietnia 2024
Bo młoty były za głośne...
Kilkuset byłych pracowników ustawiło się w niedzielę do pamiątkowej fotografii. fot. LC/Super-Nowa.pl 



Dodaj do Facebook

Bo młoty były za głośne...

EWA FURTAK/Gazeta.pl
Historia kuźnictwa w Ustroniu trwała 236 lat. Z pracy w kuźni przez lata utrzymywały się całe rodziny. — Wraz z zamknięciem tego zakładu kończy się ważna epoka w historii miasta — mówi Lidia Szkaradnik, szefowa ustrońskiego Muzeum Hutnictwa i Kuźnictwa, które w weekend postanowiło uroczyście pożegnać likwidowany zakład.
W halach Kuźni Ustroń jest cicho, młoty nie pracują. W zamykanym zakładzie zostało jeszcze tylko kilka osób, robią porządki. Część maszyn trafi do kuźni w Skoczowie, do której należy ustroński zakład. — To już koniec... — martwi się Józef Heczko, który w tym zakładzie przepracował 37 lat.

Początki ustrońskiego kuźnictwa to rok 1772 - wtedy w mieście postawiono pierwszy piec i uruchomiono hutę. Wcześniej odkryto tutaj rudy żelaza. Założycielem huty był syn Augusta III Albrecht Kazimierz. Gdy w XIX wieku w czeskim Trzyńcu rozpoczęto budowę nowej huty, ustrońskie zakłady zaczęto zamykać. Ocalała tylko Kuźnia Ustroń. — Chyba nie ma w Ustroniu rodziny, która w przeszłości nie była związana z tym zakładem. W kuźni pracowały całe pokolenia mieszkańców — mówi Szkaradnik.

Złote czasy dla ustrońskiej kuźni zaczęły się wraz z wybudowaniem bielskiej Fabryki Samochodów Małolitrażowych. Właśnie w Ustroniu powstawały odkuwki motoryzacyjne dla fiata 126p, fiata 125p, poloneza produkowanego w FSO na Żeraniu, a także innych ciężarówek, autobusów i aut.

Rok 2008 przejdzie do historii miasta jako data likwidacji kuźni. Decyzję o zamknięciu zakładu zarząd spółki Kuźnia Polska podjął już w zeszłym roku. Cała produkcja została przeniesiona do Skoczowa. Nie tylko z powodów ekonomicznych. Karol Kisza, który przepracował w kuźni 20 lat jako brygadzista, mówi, że przyjeżdżający do Ustronia kuracjusze skarżyli się na hałas spowodowany pracą młotów w zakładzie. — Młot nazywany przez nas Filipem od imienia pracownika, który obsługiwał go przez 30 lat, przy wydechu pary słyszany był w promieniu czterech-pięciu kilometrów. Inne młoty też hałasowały — opowiada Kisza.

Ustrońskie muzeum postanowiło uroczyście pożegnać likwidowany zakład. Przyszłoroczny „Kalendarz ustroński" zostanie w dużej części poświęcony historii kuźni. Okazało się, że brakuje zdjęć ludzi, którzy w niej pracowali. Przez ostatnich kilkadziesiąt lat nikt nie robił zbiorowych fotografii pracowników. Dlatego Szkaradnik poprosiła, by byli pracownicy kuźni przyszli pod zakład w niedzielę w południe, by pozować do pamiątkowej fotografii. Odzew był ogromny - przyszło kilkaset osób. Większość to starsi ludzie. Choć od dawna są na emeryturze, trudno im się pogodzić z likwidacją zakładu. Heczko na pożegnanie kuźni przyszedł elegancko ubrany, w garniturze. — Zacząłem tutaj pracę zaraz po wojsku i tak zeszło mi aż do emerytury. Ta kuźnia to niemal całe moje życie — tłumaczy.

Dla byłych pracowników w hali fabrycznej, pomiędzy nieczynnymi maszynami, wystąpiła Dziecięca Estrada Regionalna Równica. Posłuchać można było m.in. specjalnie napisanej z tej okazji piosenki o kuźni. W niejednym oku zakręciła się łza. — Wraz z likwidacją kuźni kończy się cała epoka historii Ustronia — mówi Szkaradnik.
Komentarze: (11)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Jak w życiu: gdy jedni się smucą to jednocześnie drudzy się cieszą.

Tak jest też również w przypadku "Kuźni" Jeden się cieszy, a drugi bluźni

W XIX wieku w czeskim Trzyńcu? O czym ta pani pisze? Trzyniec leżał w tym samym Księstwie Cieszyńskim, co Ustroń. Ta sama historia, ta sama kultura, ten sam język.

wygnali tych co zbudowali, rozwinyli nóm fabryki napytalimy se tych co robia inters na zamykaniu
Kaj sie podziol rozum ?

Tak niezauważalnie jakby, i u nas, kończymy epokę rewolucji technicznej, tej z przełomu 18 i 19 wieku. Weterani smutni, bo to była „ich kuźnia i ich całe życie”. Większość społeczeństwa odetchnęła, bo jest ciszej i zdrowiej w Ustroniu – Zdroju! Nowoczesne odlewnie wypierają kuźnie, tak jak salony samochodowe wyparły stajnie i kowali, którzy podkuwali konie… Dobrze by było, gdyby szkolnictwo wyprzedzało programami szkolnymi kształcenie fachowców potrzebnych w nowych dziedzinach życia gospodarczego. Pewnie wtedy Technikum Kuźnicze w Ustroniu nie marnowałoby swojej szansy a tak…, Kto wie, jaki będzie los tej zasłużonej szkoły? Ewolucja trwa we wszystkich dziedzinach życia i przewidujące narody to dostrzegają. Oby i nasi przywódcy myśleli i działali perspektywicznie. Oby społeczeństwo nie obudziło się z ręką w …
Zgadzam się, że i redaktorzy powinni się uczyć, zwłaszcza historii ziemi, na której się mieszka i którą się opisuje :-).

ciekaw jestem kto w Ustroniu słyszał młoty i komu przeszkadzały skoro tam same dość nowoczesne prasy były których prawie nie słychać ??Ale do Skoczowa prasy zabrali !!!

=>"Galla"
Zaden rodowity Ustroniak nie cieszy sie z likwidacji Kuzni Ustron, w ktorej czesto pracowali jeszcze jego przodkowie. A jezeli komus "nie stela" Kuznia przeszkadzala to nikt go do osiedlenia sie w Ustroniu nie zmuszal.
Nie wiem tez jak sie maja do "ciszy" ryki z muszli koncertowej, ktore slychac daleko w Rowni.
Dobrze byloby tez wysluchac tych ktozy zmuszeni sa do szukania nowej pracy albo do dojazdow - o ile "zdrowsi" czuja sie obecnie.

Kuźnia pasuje do kurortu jak but na stole. Ustroń da sobie radę bez Kuźni i tylko mu to wyjdzie na ZDROWIE.
Panu Bogu dziękować Ustronioki, że hutę przenieśli do Trzyńca, bo dziś z Ustronia byłby jeden wielki syf. A tak macie świeże powietrze i dużo pieniędzy od turystów

a "inżbud" ze swoimi wielkimi auciskami pasuje tak?

przepracowalem tej kużni 4lata od 80 do84 roku jako 2 kowal i mile to sobie wspominam szkoda że ją zlikwdowali a pochodze zmazur hej

A nie ma zaczem płakać ,waliłem całe życie na piecioku ,w Skoczowie za marne grosze !

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama